Jeśli złożą broń, ominie ich kara. Jeśli jej użyją, zostaną zlikwidowani. O godzinie ósmej rano czasu polskiego na Ukrainie minął termin ultimatum dla prorosyjskich separatystów okupujących siedziby instytucji państwowych na wschodzie Ukrainy.
20:23 UE jest gotowa pomóc Ukrainie w reformie sektora bezpieczeństwa cywilnego - oświadczyli obradujący w Luksemburgu ministrowie spraw zagranicznych krajów unijnych. Ministrowie zdecydowali, że na Ukrainę uda się najpierw misja ekspertów, a za kilka tygodni możliwe jest wysłanie cywilnej misji w ramach Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony UE - zgodnie z wcześniejszą propozycją Polski, Szwecji i Wielkiej Brytanii.
19:33 UE rozszerzy listę rosyjskich obywateli i podmiotów objętych sankcjami wizowymi i finansowymi - poinformował szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE w Luksemburgu.
18:38 Stany Zjednoczone rozważają dostarczenie broni dla Ukrainy, gdzie niepokoje na wschodzie wskazują na rosyjską inspirację - powiedział doradca sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego. Zaznaczył, że jest to jedna z opcji.
18:29 Turczynow nie wykluczył przeprowadzenia referendum w sprawie jedności państwa. Mogłoby się ono odbyć razem z wyborami prezydenckimi 25 maja. Nie występujemy przeciwko referendum. Jestem przekonany, że większość Ukraińców wypowie się w nim za jednolitym, niepodzielnym i demokratycznym państwem ukraińskim - oświadczył Turczynow na spotkaniu z szefami klubów parlamentarnych w Kijowie. Turczynow wydał też dekret o walce z zagrożeniem terrorystycznym.
18:20 Istotne poszerzenie uprawnień samorządów zaproponował rząd Ukrainy w przygotowywanym projekcie zmian konstytucji, które przewidują przekazanie im "maksymalnych pełnomocnictw władzy wykonawczej" - oświadczył wicepremier Wołodymyr Hrojsman. Wicepremier przedstawił nowe rozwiązania podczas posiedzenia tymczasowej komisji parlamentarnej, zajmującej się zmianami konstytucyjnymi w zakresie praw samorządów.
18:00 Rosyjskie działania na wschodzie Ukrainy tylko przybliżają wizję utworzenia w Europie Unii Energetycznej - przyznają nieoficjalnie nasi dyplomaci. Ten temat ma zostać poruszony na spotkaniu w Luksemburgu. TUTAJ PRZECZYTACIE WIĘCEJ NA TEN TEMAT
17:15 Minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius powiedział, że jeśli będzie to niezbędne, w przyszłym tygodniu może odbyć się szczyt przywódców krajów UE w sprawie sytuacji na Ukrainie, na którym mogą zostać przyjęte nowe sankcje wobec Rosji. W Luksemburgu tymczasem trwa spotkanie szefów dyplomacji Unii Europejskiej. Głównym tematem jest sytuacja na Ukrainie i relacje z Rosją.
16:57 Ołeksandr Turczynow wydał kolejny dekret, którym wprowadził w życie tajną decyzję Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony o walce z zagrożeniem terrorystycznym i w sprawie zachowania jedności terytorialnej kraju. Decyzja, o której mówi się w dokumencie, została podjęta przez RBNiO na posiedzeniu wczoraj. Żadne inne szczegóły nie są znane.
16:22 Prezydent Rosji Władimir Putin obserwuje sytuację na Ukrainie z dużym zaniepokojeniem - oświadczył jego rzecznik Dmitrij Pieskow. Zapytany w sprawie skierowanego przez rosyjskich separatystów ze wschodniej Ukrainy bezpośrednio do Putina wezwania, by pomógł im bronić się przed siłami rządowymi, rzecznik odpowiedział: Niestety mamy bardzo wiele takich apeli z regionów wschodnioukraińskich adresowanych bezpośrednio do Putina, by interweniował w takiej czy innej formie. Prezydent obserwuje wydarzenia na wschodniej Ukrainie z dużym zaniepokojeniem.
16:00 Ukraińskie ministerstwo obrony dementuje doniesienia, że w Słowiańsku żołnierze 25 brygady powietrzno -desantowej przeszli na stronę separatystów. Ci ostatni zajęli kolejne budynki władz w Żdanowkie i milicji w Gorłówce. To po tym, jak pełniący obowiązki prezydenta Ołeksandr Turczynow ogłosił operację antyterrorystyczną w Donbasie.
Na razie nie ma śladu operacji antyterrorystycznej, za to do Słowiańska przyjechali żołnierze rosyjskiego specnazu - donosi o tym lokalny portal internetowy /Slavgorod.com.ua /, publikując zdjęcia po zęby uzbrojonych żołnierzy i ich ciężarówki wojskowej bez tablic rejestracyjnych. Ci żołnierze mieli dojechać z Krymu jak twierdzą , "by zabezpieczyć przyszłość mieszkańców". Jeżeli to prawda , to jest to całkowita kompromitacja władz w Kijowie.
15:45 Ukraińskie MSZ oskarżyło Rosję o eksportowanie terroryzmu oraz obwiniło ją o dążenie do niedopuszczenia do zaplanowanych na czwartek w Genewie rozmów z udziałem Ukrainy, Rosji, USA i UE na temat zakończenia kryzysu ukraińskiego.
15:35 Prorosyjscy separatyści, którzy twierdzą, że stanowią część samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej we wschodniej Ukrainie, zaapelowali do prezydenta Rosji Władimira Putina o pomoc w obronie przed rządowymi siłami ukraińskimi.
Na konferencji prasowej w siedzibie władz miejskich Słowiańska lider separatystów zwrócił się do Putina, "by bezpośrednio zwrócił uwagę na rozwijającą się sytuację i pomógł na tyle, na ile może".
15:20 UE udostępni Ukrainie dodatkowy miliard euro wsparcia na stabilizację sytuacji finansowej i gospodarczej w tym kraju oraz otworzy swój rynek na eksport z Ukrainy - zdecydowali obradujący w Luksemburgu ministrowie spraw zagranicznych państw Unii.
15:12 Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow zaproponował włączenie sił pokojowych ONZ w operację antyterrorystyczną przeciwko prorosyjskim separatystom na wschodzie Ukrainy.
Temat ten poruszono w trakcie rozmowy telefonicznej ukraińskiego polityka z sekretarzem generalnym ONZ Ban Ki Munem. Ukraina nie ma nic przeciwko przeprowadzeniu wspólnej operacji antyterrorystycznej z siłami pokojowymi ONZ na wschodzie naszego kraju - oświadczył p.o. szefa państwa.
14:27 Specjalna misja OBWE, monitorująca sytuację we wschodnich regionach Ukrainy, twierdzi, że panuje tam spore napięcie, a sytuacja może się jeszcze pogorszyć. Tymczasem Didier Burkhalter, minister spraw zagranicznych Szwajcarii, która przewodniczy obecnie OBWE, zaapelował do stron konfliktu na Ukrainie o odejście od konfrontacji, a do społeczności międzynarodowej o poważny dialog na temat uregulowania kryzysu ukraińskiego.
14:05 Brytyjski premier David Cameron, kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Francois Hollande potępili okupowanie budynków rządowych na wschodzie Ukrainy przez separatystów. Merkel i Cameron wezwali Rosję, by także potępiła te działania.
13:33 Inicjatywa dotycząca przeprowadzenia na Ukrainie referendum dot. jedności państwa wydaje się być dobrym pomysłem - ocenił premier Donald Tusk. Jego zdaniem kwestia ukraińskiej konstytucji może stanowić dla Rosji pretekst do agresywnych działań.
13:10 Ołeksandr Turczynow zapewnia, że w trakcie operacji antyterrorystycznej przeciwko prorosyjskim separatystom na wschodzie kraju władze nie będą strzelały do osób cywilnych. Obecne władze nie użyją broni przeciwko osobom cywilnym, natomiast wobec terrorystów, którzy zabijają cywilów i milicjantów, zostanie zastosowana siła zgodnie z konstytucją i obowiązującym prawem - powiedział pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy. Jak dodał "nie mamy innego wyjścia, jeśli chcemy mieć bezpieczne państwo i bezpiecznych obywateli". W niedzielę wieczorem Turczynow podpisał dekret o operacji antyterrorystycznej informując, że Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony pozwoliła na użycie wojska.
13:01 Bronisław Komorowski wyraził zaniepokojenie "ewidentnym sterowaniem procesami separatystycznymi" na Ukrainie. Chciałbym wyrazić moje własne ogromne zaniepokojenie ewidentnym manipulowaniem i sterowaniem procesami separatystycznymi w celu uzyskiwania określonych celów politycznych w ramach innego państwa - powiedział prezydent. Jak podkreślił, "separatyści na Ukrainie niewątpliwie mają swoich możnych mocodawców i możnych protektorów". Prezydent zaznaczył jednocześnie, że stanowią też "ogromne zagrożenie nie tylko dla integralności Ukrainy, ale i dla procesów, które są Europie potrzebne, czyli budowy zaufania między Unią Europejską i światem zachodnim a Rosją i światem wschodnim".
12:38 Rządząca do niedawna na Ukrainie Partia Regionów zwołuje na środę zjazd deputowanych wszystkich szczebli obwodu donieckiego, który opracuje żądania tego regionu do władz w Kijowie. Chodzi o "wstrzymanie podziału Ukrainy oraz niedopuszczenie do dalszego rozlewu krwi" - ogłosiła doniecka organizacja obwodowa tego ugrupowania. Do lutego na czele partii stał obalony w tamtym miesiącu prezydent Wiktor Janukowycz. Po ucieczce z kraju został wykluczony z ugrupowania. Organizatorzy zjazdu domagają się decentralizacji władzy. Chcą bezpośrednich wyborów gubernatora obwodu donieckiego, rozszerzenia uprawnień regionu w tym większej niezależności finansowej oraz przyznania statusu języka państwowego językowi rosyjskiemu.
12:18 Możliwe, że Rosja odgrywa zakulisową rolę w eskalacji napięcia na wschodzie Ukrainy - oświadczyła w poniedziałek rzeczniczka niemieckiego MSZ. Mamy liczne źródła, które sugerują, że Rosja może odgrywać rolę w starciach (na Ukrainie) - powiedziała. Z kolei rzeczniczka niemieckiego rządu powiedziała, że ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej, którzy spotykają się w poniedziałek w Luksemburgu, będą dyskutować nad tym, czy napięcia na wschodzie Ukrainy uzasadniają wprowadzenie ostrzejszej, "trzeciej fazy" sankcji ekonomicznych przeciwko Rosji.
12:00 Około 100-osobowa grupa prorosyjskich separatystów po trwającym ponad godzinę szturmie zajęła komendę milicji w mieście Gorłówka (Horliwka) w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - poinformował serwis internetowy "Nowosti Donbassa". Z relacji na żywo prowadzonej z miejsca wydarzeń przez lokalny portal "0642" wynika, że separatyści domagają się od obecnych w gmachu milicjantów złożenia broni, jednak ci się na to nie zgadzają. Zwolennicy sił prorosyjskich zdewastowali wnętrza komendy miejskiej milicji i rozbili w budynku szyby. Wcześniej separatyści powiesili nad gmachem rosyjską flagę, jednak miejscowy komendant milicji Andrij Kryszczenko zdjął ją i rozerwał.
11:20 Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka wypowiedział się przeciwko federalizacji Ukrainy, która jego zdaniem byłaby niebezpieczna zarówno dla Białorusi i Rosji, jak i dla Zachodu. W jego opinii Zachód porzucił Ukrainę. Według niego federalizacja "to jutrzejszy pełny rozpad Ukrainy, to zniszczy państwo". Zaznaczył, że nawet nie chce o tym mówić, gdyż opowiada się za zjednoczoną Ukrainą. Jego zdaniem federalizacja byłaby niebezpieczna zarówno dla Białorusi i Rosji, jak i dla Zachodu. Ludzie nigdy się z tym nie pogodzą. Nidy! - podkreślił.
11:16 Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zaprzecza, jakoby na Ukrainie przebywali agenci rosyjskiego wywiadu. Nie ingerujemy w sprawy wewnętrzne Ukrainy. Tam nie ma naszych agentów - ani GRU, ani FSB - twierdzi minister cytowany przez agencję ITAR-TASS. Szef dyplomacji Rosji również ostrzegł, że użycie siły przeciwko demonstrantom "poważnie podważy perspektywy współpracy w regulowaniu kryzysu ukraińskiego". Ławrow podkreślił też, że Moskwa nie słyszała, by Zachód zareagował na zamiar Kijowa użycia armii do stłumienia wystąpień na południowym wschodzie Ukrainy.
11:00 Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow nie wykluczył przeprowadzenia referendum w sprawie jedności państwa, które mogłoby się odbyć przy okazji wyborów prezydenckich 25 maja. Nie występujemy przeciwko referendum. Jestem przekonany, że większość Ukraińców wypowie się w nim za jednym, niepodzielnym i demokratycznym państwem ukraińskim - powiedział na spotkaniu z szefami klubów parlamentu w Kijowie. Według agencji Interfax-Ukraina miałoby to być referendum w sprawie ustroju państwa. Federalizacji Ukrainy domaga się Rosja.
10:37 Prorosyjscy separatyści we wschodnich obwodach Ukrainy, donieckim i ługańskim, odrzucili ultimatum ws. złożenia broni i opuszczenia okupowanych budynków państwowych. "Jesteśmy w patriotycznym nastroju. Pozostajemy na swoich stanowiskach. Ludzie nie tylko nie odchodzą, ale przychodzi ich coraz więcej. Nikt nie ma zamiaru się poddawać. Wyspowiadaliśmy się. Nie ma dla nas odwrotu" - powiedział agencji Interfax-Ukraina Aleksiej Czmułenko, przedstawiony jako "członek rady koordynacyjnej obwodu ługańskiego".
W niedzielę pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Turczynow wydał dekret o rozpoczęciu operacji antyterrorystycznej. Przeciwko separatystom może zostać wysłane wojsko. Turczynow nazwał wydarzenia na wschodzie kraju "wojną, którą prowadzi przeciwko Ukrainie Federacja Rosyjska". Nie pozwolimy Rosji na powtórzenie krymskiego scenariusza we wschodniej Ukrainie - powiedział.
Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Wałentyn Naływajczenko ostrzegł, że jeśli podczas operacji przeciwko terrorystom użyją oni wobec przedstawicieli ukraińskich władz broni, zostaną zabici. Jeśli będą otwierać do nas ogień, zostaną zlikwidowani. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości - podkreślił.
Separatyści okupują m.in. siedzibę administracji obwodowej w Doniecku i budynek SBU w Ługańsku. Zajęli także siedziby władz miejskich w mniejszych miastach obwodu donieckiego. Według szefa MSW Jurija Łucenko "za wszystkimi akcjami stoją lalkarze z (rosyjskiej) Federalnej Służby Bezpieczeństwa i pieniądze Janukowycza". W sumie, uzbrojone grupy okupują siedziby władz w dziewięciu miastach w obwodzie donieckim na Ukrainie. Kijów ma w tym regionie sił gotowych rozbić separatystów. Na pewno nie może liczyć na miejscową milicję. Byli funkcjonariusze Berkutu przeszli na stronę prorosyjskich separatystów. W Słowiańsku dopiero jutro ma rozpocząć działania rezerwowy batalion Gwardii Narodowej. To zaledwie 350 rezerwistów i członków samoobrony Majdanu. Nie są to jednak ludzie z wyszkoleniem wojskowym. Siły wierne Kijowowi muszą zostać przerzucone z centralnej i zachodniej Ukrainy. Na razie nie ma potwierdzenia, że taka operacja już się zaczęła.
Rosja zajmuje się terroryzmem a nie walką z nim. To co Rosjanie starają się pokazać jako wojnę domową jest skutkiem działania zorganizowanych grup terrorystycznych - powiedział na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ukraiński ambasador przy ONZ Jurij Sergejew. Wcześniej zatrzymano oficerów GRU, czyli wojskowego wywiadu rosyjskiego - ujawnił Andrij Parubij szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. Jak twierdzi, to potwierdza, że to co dzieje się na wschodzie kraju to dzieło Moskwy. Ci ludzie to oficerowie GRU. Wśród nich są i obywatele Ukrainy: uśpieni agenci, którzy teraz się ujawnili, a także obywatele rosyjscy - dodaje.
Już rok temu Moskwa przyznała, że utworzyła wyspecjalizowane oddziały do działania na terenie innych państw. W założeniu mają one realizować "polityczne i ekonomiczne interesy Rosji". Chodzi o działania w czasie pokoju, bez wypowiedzenia wojny.
Oddziały mają "destabilizować sytuację polityczną, likwidować niepotrzebnych polityków i organizować miejscowe oddziały partyzanckie".
Rosja wcale nie robi z tego tajemnicy. W telewizji pokazano reportaż o kulisach ćwiczeń polegających na przerzuceniu żołnierzy na terytorium jednego z sąsiednich państw.
(ug)
