Była numer jeden rankingu tenisistek WTA Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki oficjalnie potwierdziła, że podjęła decyzję o powrocie na kort. "Chcę pokazać moim dzieciom, że można realizować swoje marzenia bez względu na wiek i rolę w życiu" - napisała na Twitterze.
Wozniacki karierę sportową zakończyła przed Australian Open 2020 w wieku 29 lat. Później wyszła za mąż za byłego koszykarza ligi NBA Davida Lee, urodziła dwójkę dzieci, mamą po raz pierwszy została w czerwcu 2021. Ma córkę Olivię i syna Jamesa.
W ciągu ostatnich trzech lat poza grą musiałam nadrobić stracony czas z rodziną, zostałam matką, jestem szczęśliwa. Wciąż mam cele, które chcę osiągnąć - dodała.
Jako rodzina zdecydowaliśmy, że już czas. Wracam do gry i nie mogę się doczekać - zakończyła.
Decyzja Wozniacki o powrocie do wyczynowego sportu jest pewnym zaskoczeniem. Jeszcze w kwietniu 2021 mówiła, że nie myśli o powrocie na kort. Przyznała wtedy, że ma problemy zdrowotne i przechodzi rehabilitację.
Kłopoty zdrowotne pojawiły się u niej w 2018 roku po tym, gdy w Melbourne zdobyła swój jedyny wielkoszlemowy tytuł triumfując w Australian Open. To właśnie wtedy zdiagnozowano u niej reumatoidalne zapalenie stawów, chorobę autoimmunologiczną, w której występują między innymi stany zapalne i obrzęki stawów.
Ponadto była dwukrotnie w finale US Open (2009, 2014). W karierze wygrała 30 turniejów.