Michał Przysiężny przegrał z Finem Jarkko Nieminenem 7:6 (9-7), 4:6, 7:6 (7-3), 3:6, 4:6 w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju tenisowego na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa w Paryżu (pula nagród 23,968 mln euro). Mecz trwał prawie cztery godziny.
Przysiężny kilkukrotnie wychodził w tym spotkaniu z dużych opresji. W tie-breaku pierwszego seta przegrywał już 1-5, a w trzeciej partii 3:5. Obie odsłony rozstrzygnął jednak na swoją korzyść. Później obronił dwie piłki meczowe, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Nieminena.
Zajmujący 102. miejsce w rankingu ATP Polak wciąż nie jest w stanie przerwać czarnej serii, która trwa od końca stycznia. Wówczas, w pierwszej rundzie wielkoszlemowego Australian Open, 30-letni głogowianin wygrał jedyny mecz w tym sezonie. Później zanotował 12 porażek, a dodatkowo zmagał się z kłopotami zdrowotnymi (najpierw uraz ręki, później skręcona kostka). Teraz po trzech godzinach i 51 minutach walki przegrał 13. spotkanie z rzędu.
Z 60. na światowej liście leworęcznym Finem Przysiężny zmierzył się po raz piąty. Pokonał go raz - w październikowym turnieju halowym serii Masters 1000 w Paryżu.
Polak tylko raz zdołał przejść pierwszą rundę French Open. Udało mu się to w ubiegłym roku.
Rywalem Nieminena w drugiej rundzie może być Jerzy Janowicz - pod warunkiem, że łodzianin wygra dziś z Victorem Estrellą Burgosem z Dominikany.
W grze pojedynczej mężczyzn w tegorocznym French Open zaprezentuje się jeszcze Łukasz Kubot.
Pierwszego dnia wielkoszlemowej rywalizacji w Paryżu do drugiej rundy awansowała rozstawiona z numerem trzecim Agnieszka Radwańska. W singlu kobiet wystąpią też jej młodsza siostra Urszula oraz Katarzyna Piter.
(edbie)