Liderka światowego rankingu WTA Iga Świątek zagra z Hiszpanką Cristiną Bucsą w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju Rolanda Garrosa w Paryżu. Rywali poznali także pozostali reprezentanci Polski.
Rozstawiona z numerem 21 Magda Linette trafiła na Kanadyjkę Leylah Fernandez, a Magdalena Fręch zagra z Chinką Shuai Zhang (nr 29.). Hubert Hurkacz zacznie od meczu z Belgiem Davidem Goffinem.
Z Bucsą Iga Świątek mierzyła się wcześniej raz - gładko pokonała ją w 3. rundzie tegorocznego Australilan Open 6:0, 6:1. Hiszpanka na liście WTA jest obecnie 67.
W 2. rundzie potencjalną rywalką podopiecznej trenera Tomasza Wiktorowskiego będzie Amerykanka Claire Liu (100. WTA) lub zawodniczka z kwalifikacji.
Znacznie większe wyzwanie może ją czekać w 1/8 finału. Najprawdopodobniej przyjdzie jej wtedy zagrać z rozstawioną z numerem 13. Barborą Krejcikovą. Z Czeszką, która wygrała French Open w 2021 roku, ma bilans 2-2, ale przegrała dwa ostatnie mecze.
W tej samej połówce co Polka znalazła się triumfatorka zmagań w Rzymie Jelena Rybakina. Rozstawiona z numerem czwartym Kazaszka zacznie od meczu z kwalifikantką. Natomiast pierwszą rywalką turniejowej "dwójki" Białorusinki Aryny Sabalenki będzie Ukrainka Marta Kostiuk.
Magda Linette z Leylah Fernandez (51. WTA) mają bilans 1-1. 31-letnia Polka może mówić o pechu w losowaniu, bo 11 lat młodsza Kanadyjka potrafi sprawić niespodzianki. W 2021 roku dotarła do finału US Open, a rok temu w Paryżu zatrzymała się na ćwierćfinale.
Zawodniczki te mierzyły się już ze sobą na paryskich kortach. W 2020 roku w 1. rundzie górą była Fernandez. Linette zrewanżowała się w poprzednim sezonie w Charleston.
Trzecia z Polek Magdalena Fręch (87. WTA) zacznie od meczu z Chinką Shuai Zhang (nr 29.), z którą ma bilans 0-1. Do ich jedynego meczu doszło w 2018 roku w Hiroszimie.
W kwalifikacjach odpadły Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska.
Rozstawiony z numerem 13. Hubert Hurkacz udział w tegorocznej edycji turnieju zacznie od meczu z belgijskim tenisistą Davidem Goffinem, który w światowym rankingu zajmuje 113. miejsce.
26-letni wrocławianin z sześć lat starszym Goffinem mierzył się wcześniej dwa razy. Oba mecze rozegrali w poprzednim sezonie - w Rzymie po zaciętym boju górą był Belg, a Hurkacz zrewanżował się w 3. rundzie Rolanda Garrosa.
W ubiegłym roku w Paryżu Hurkacz dotarł do czwartej rundy. Jeśli tym razem powtórzy ten wynik, to jego prawdopodobnym rywalem na tym etapie będzie rozstawiony z numerem trzecim Serb Novak Djoković.
Zmagania w zasadniczej części turnieju rozpoczną się w niedzielę. Tytułu wywalczonego przed rokiem broni Świątek.