Iga Świątek po zwycięstwie 6:1, 6:3 nad Cori Gauff podziękowała polskim kibicom za wsparcie w trakcie całego turnieju. Postanowiła też zwrócić się do Ukraińców, którzy walczą z rosyjską agresją: „Bądźcie silni, niestety wojna wciąż trwa"- powiedziała.
RELACJĘ Z MECZU FINAŁOWEGO FRENCH OPEN PRZECZYTACIE TUTAJ.
21-letnia Polka po ostatniej piłce pocieszała swoją amerykańską rywalkę i choć namawiała ją to powstrzymania łez, to sama uroniła je gdy zagrano "Mazurka Dąbrowskiego".