Norweskie media oceniły konkurs w Oberstdorfie jako mocne otwarcie Turnieju Czterech Skoczni w wykonaniu swoich zawodników, z drugim miejscem Halvora Egnera Graneruda i trzecim Roberta Johanssona, oraz odnotowały zaskakująco słaby wynik Kamila Stocha, który był jednym z faworytów.
"Zdumiewający wynik Kamila Stocha. Ten posiadający stałe miejsce w światowej elicie skoczek kompletnie zawiódł, skacząc zaledwie 118 metrów" - skomentował kanał telewizji NRK.
Komentator stacji Anders Jacobsen, były skoczek i ostatni Norweg, który wygrał TCS w sezonie 2006/07, przyznał, że jest zdumiony i kompletnie zaskoczony "szokująco słabym Stochem".
"Stracił wszelkie szanse na sukces zanim turniej się na dobre rozpoczął" - skwitował Jacobsen.
Kanał TV2 ocenił, że gdy Norwegia miała mocny początek z dwoma miejscami na podium, to wielki polski rywal ogromnie rozczarował i pożegnał się z marzeniami o czwartym triumfie.
"Przegrywając w pierwszej serii inauguracyjnego konkursu z Cene Prevcem i zajmując 41. miejsce w Oberstdorfie Polak musi się naprawdę daleko rozglądać za czwartym zwycięstwem w TCS" - skomentowano.
Dziennik "Verdens Gang" przed TCS pisał, że "na takiego faceta, jak Stoch należy zawsze uważać" i umieścił go w gronie faworytów po środowej rywalizacji wskazał, że "Polak zaskoczył wszystkich przepadając już na początku imprezy".
"Obrońca trofeum stracił wszelkie szanse na kolejny triumf już w pierwszym skoku" - zaznaczyła agencja NTB.