Polscy skoczkowie poza podium konkursu na dużej skoczni podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Oberstdorfie. Mistrzem świata został Stefan Kraft, srebro trafiło do Roberta Johanssona, a brąz do Karla Gigera. Najlepszy z biało-czerwonych - Piotr Żyła - był czwarty. Zawodnicy skakali w bardzo trudnych warunkach.
Kraft wyprzedził Johanssona o 4,4 pkt. Geiger stracił do zwycięzcy 9,1 pkt, a Żyła - mistrz świata z normalnego obiektu - 12,1 pkt.
Po pierwszej serii i skoku na odległość 130,5 m Żyła zajmował piąte miejsce. Od prowadzącego już wówczas Krafta miał o 9,4 pkt mniej, a od trzeciego stopnia podium dzieliło go 3,3 pkt.
W finale Polak zrobił wszystko co mógł, aby wedrzeć się do najlepszej trójki, ale ostatecznie zabrakło mu dwóch metrów. Skoczył aż 137 m - najdalej ze wszystkich zawodników tego dnia. Okazało się jednak, że miał bardzo sprzyjający wiatr i odjęto mu aż 17,8 pkt.
Geiger skoczył 132 m, ale w trudniejszych warunkach i jego dorobek zmniejszono tylko o 4,1 pkt. Kraft oraz Johansson uzyskali, odpowiednio, 134 i 135,5 m, przy nieco ponad 12-punktowej "karze" za wiatr.