Stefan Kraft wygrał konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Oslo. Najlepszym z Polaków okazał się Piotr Żyła, który zajął 12. miejsce. Po pierwszej serii odpadli m.in. Ryoyu Kobayashi i Aleksander Zniszczoł.
Polscy kibice przed konkursem mogli mieć nadzieję na udany start Aleksandra Zniszczoła, który przed tygodniem w Lahti po raz pierwszy w karierze stanął na pucharowym podium. Sobotniego konkursu w Oslo jednak nie zaliczy do udanych.
W pierwszej serii nasz zawodnik skoczył zaledwie 113 metrów i został sklasyfikowany na 41. miejscu. Oczko niżej znalazł się Dawid Kubacki (114 m).
Do drugiej serii awansowała pozostała trójka naszych zawodników. Kamil Stoch skoczył 128 metrów i zajmował 10. miejsce po pierwszej rundzie. 20. był Piotr Żyła (125 m), a 29. - Maciej Kot, który skoczył 120 m.
Prowadził Austriak Stefan Kraft - 132 m. Drugi był Słoweniec Timi Zajc - 130,5 m, a trzeci - Norweg Johann Andre Forfang - 128 m.
Co ciekawe - do finału nie awansował Japończyk Ryoyu Kobayashi, sklasyfikowany na 38. pozycji po skoku na odległość 111 m.
Niestety dużo słabszy skok w drugiej serii zaliczył Kamil Stoch. Nasz zawodnik osiągnął zaledwie 121,5m i spadł na 16. miejsce. Spory awans zaliczył natomiast Piotr Żyła, który doleciał do 125 metra i awansował o 8 lokat (12 miejsce).
Na 30. miejsce spadł natomiast Maciej Kot (108 m).
Wygrał prowadzący po pierwszej serii Kraft, który skoczył 133 m. Za nim sklasyfikowani zostali Norweg Kristoffer Eriksen Sundal i Austriak Jan Hoerl.
W niedzielę w Oslo odbędzie się drugi konkurs, początek o 14.20. Poprzedzi go prolog o godz. 13.
