Polscy siatkarze wygrali w Skopje z Czarnogórą 3:0 (25:14, 25:11, 25:12) w ostatnim meczu fazy grupowej mistrzostw Europy. Podopieczni trenera Nikoli Grbica awansowali do fazy pucharowej z pierwszego miejsca w grupie C. W 1/8 finału zmierzą się z Belgią.
Liderzy światowego rankingu dobrze rozpoczęli mecz i dzięki skutecznym blokom objęli prowadzenie 6:2. Czarnogórzanie zdołali zniwelować część strat po atakach Marko Bojica i Blazo Milica, jednak Biało-Czerwoni na siatce niezmiennie ustawiali "ścianę" nie do przejścia dla rywali, co w połączeniu z mocną zagrywką Kamila Semeniuka pozwoliło im szybko odbudować przewagę (20:11). Seta zakończyła "kiwka" Norberta Hubera (25:14).
Polacy kontynuowali dominację w drugiej partii i po asie serwisowym Hubera, a także serii bloków, objęli prowadzenie 11:2. Trener Grbic zaczął rotować składem, nie wpłynęło to jednak na poziom gry zespołu, który wciąż pewnie wykorzystywał kontry i skutecznie blokował. Po kolejnym asie serwisowym Hubera było 20:9. Łukasz Kaczmarek zdobył ostatni punkt w tej odsłonie (25:11).
Trzeciego seta polski zespół rozpoczął od prowadzenia 6:0. Po stronie Czarnogórzan jednym z jaśniejszych punktów był Aleksandar Minic, który zszedł z boiska po ataku na 2:9 i tym meczem zakończył karierę sportową. Gdy Kaczmarek najpierw posłał asa serwisowego, a następnie wykorzystał kontrę, liderzy światowego rankingu prowadzili już 15:3. W końcówce zagrywką ponownie zapunktował Huber, spotkanie zakończyło się natomiast błędem zespołu z Bałkanów (25:12). Całe starcie trwało zaledwie 61 minut.
Najskuteczniejszym zawodnikiem w zwycięskiej drużynie był Kaczmarek, który zdobył 12 punktów, w tym jeden zagrywką i trzy blokiem. W ekipie Czarnogóry najczęściej punktował Minic - 10.
Drużyna Grbica po raz kolejny znakomicie spisała się w bloku - zatrzymała rywali 17 razy, a także w zagrywce - posłała siedem asów serwisowych.
Polacy zakończyli tym samym rozgrywki grupowe mistrzostw Europy z kompletem zwycięstw. Stracili tylko jednego seta - w meczu z Holandią. Na początek fazy pucharowej przeniosą się do włoskiego Bari. W 1/8 finału zmierzą się z Belgią, czwartym zespołem grupy A. Spotkanie najprawdopodobniej odbędzie się w niedzielę.
Polscy siatkarze sprawili swoim zwycięstwem prezent trenerowi Nikoli Grbicowi, który świętował dziś 50. urodziny.
Bardzo cieszymy się z tego, w jakim stylu wygraliśmy to spotkanie i na pewno napawa to optymizmem przed fazą pucharową. Myślę, że zwyciężyliśmy w taki sposób, że trener choć na chwilę się uśmiechnie w takim wyjątkowym dla niego dniu. Nic, tylko się cieszyć - powiedział po meczu atakujący reprezentacji Polski Łukasz Kaczmarek na antenie Polsatu Sport.
Na pewno zagraliśmy fantastyczne spotkanie, szanowaliśmy piłkę, świetnie graliśmy systemem blok-obrona, a nad tym pracowaliśmy najwięcej w okresie między Ligą Narodów a mistrzostwami Europy, więc widać tego efekty. Mam nadzieję, że jeszcze większe rezultaty będzie widać podczas najbliższych meczów we Włoszech - przyznał gracz Grupy Azoty Zaksy Kędzierzyn-Koźle.
Polska: Norbert Huber, Marcin Janusz, Łukasz Kaczmarek, Jakub Kochanowski, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka- Paweł Zatorski(libero) - Bartosz Bednorz, Tomasz Fornal, Karol Kłos, Wilfredo Leon, Jakub Popiwczak (libero).
Czarnogóra: Luka Babic, Marko Bojic, Jovan Delic, Danilo Dubak, Blazo Milic, Aleksandar Minic - Milan Rovcanin (libero) - Nikola Djurovic, Marko Joksimovic, Rastko Milenkovic, Bojan Strugar, Ivan Zvicer.