Polscy siatkarze przegrali z Japonią 2:3 w towarzyskim meczu, który odbył się w Nagoi. W piątek podopieczni trenera Nikoli Grbica rozegrają kolejne spotkanie z reprezentacją tego kraju.
W meczach z Japończykami trener Grbic nie mógł wystawić wszystkich najlepszych siatkarzy, m.in. zawodników Jastrzębskiego Węgla i Grypy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy niedawno zakończyli rozgrywki klubowe. Na razie w składzie nie ma także m.in. Wilfredo Leona i Bartosza Kurka.
Pierwsze spotkanie z Japończykami od początku było zacięte. Szczególnie dwa pierwsze sety, wygrane do 23 - najpierw przez Polaków, a następnie przez gospodarzy. Trzeci nie układał się po myśli gości - rywale świetnie grali w obronie, popisali się również pięcioma blokami.
W kolejnej partii, dzięki m.in. dobrej grze Karola Kłosa, górą byli biało-czerwoni i o wyniku musiał rozstrzygnąć tie-break. W nim Japończycy prowadzili już 8:4, ale Polacy odrobili część strat. Na krótko, bo rywale znów odskoczyli (na 11:7) i nie dali sobie odebrać tej przewagi już do końca, zwyciężając ostatecznie 15:12.
W reprezentacji Polski najwięcej punktów zdobył Artur Szalpuk - 18, a wśród rywali Ran Takahashi - 19.
W piątek odbędzie się drugi mecz kontrolny w Nagoi. Początek o godz. 7:50 czasu polskiego.
Biało-czerwonych w tym sezonie czekają od 6 czerwca zmagania w Lidze Narodów. Pierwszy turniej - właśnie w Nagoi.
Drużyna Grbica wystąpi też w mistrzostwach Europy, zaplanowanych od 28 sierpnia do 16 września w Bułgarii, Izraelu, Macedonii Północnej i Włoszech.
Ostatnim akcentem sezonu będzie turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Paryżu (30 września - 8 października w Chinach).
Japonia - Polska 3:2 (23:25, 25:23, 25:18, 22:25, 15:12)
Polska: Karol Kłos, Grzegorz Łomacz, Kamil Semeniuk, Karol Butryn, Artur Szalpuk, Mateusz Poręba - Kamil Szymura (liber) - Dawid Dulski, Mikołaj Sawicki, Jan Firlej.
Japonia: Yuji Nishida, Taishi Onodera, Akihiro Yamauchi, Masahiro Sekita, Ran Takahashi, Yuki Ishikawa - Tomohiro Yamamoto (libero) - Akihiro Fukatsu, Kento Miyaura, Masato Kai, Kento Asano.