Wybory do rad powiatu w Raciborzu w dwóch obwodach przeprowadzone zostaną za miesiąc, 26 kwietnia. Głosowanie trzeba powtórzyć, bo w listopadzie ubiegłego roku w dwóch obwodach pomylono karty do głosowania. Mieszkańcy jednego z obwodów głosowali na kandydatów z drugiego obwodu 0 i odwrotnie. Pomyłkę zauważono po ponad czterech godzinach.

W ciągu czterech godzin oddano około 400 głosów. Właśnie dlatego sąd uznał, że głosowanie jest nieważne. Poza tym, jak powiedział naszemu reporterowi Marcinowi Buczkowi szef biura wyborczego w Katowicach, błąd popełniły też obie komisje wyborcze.

Choć to nie komisje zamieniły karty, nie sprawdziły one przed głosowaniem, czy wszystko jest w porządku. Dlatego skład obwodowych komisji w wyborach, które odbędą się za miesiąc, będzie inny.

Po unieważnieniu wyborów w liczącej 23 osoby radzie powiatu w Raciborzu mandaty straciło dwunastu radnych.

(md)