80. Rajd Polski za nami. Siódmą rundę samochodowych mistrzostw świata wygrał mistrz świata Fin Kalle Rovanpera. Drugie miejsce zajął Brytyjczyk Elfyn Evans, a trzeci był Francuz Adrien Fourmaux.
Mistrz świata Fin Kalle Rovanpera (Toyota Yaris Rally1) wygrał w Mikołajkach 80. Rajd Polski, siódmą rundę samochodowych mistrzostw świata.
Fiński rajdowiec początkowo nie planował startu w tej rundzie cyklu. Fin w tym sezonie walczy tylko w wybranych rundach mistrzostw świata - jego zadaniem nie jest obrona tytułu, tylko zbieranie dla teamu Toyoty punków w klasyfikacji zespołowej.
Ale po "przygodzie" Francuza Sebastiena Ogiera, który podczas zapoznania z trasą miał wypadek i po krótkim pobycie w szpitalu wrócił do domu zdecydowano, że Fin go zastąpi.
Kalle Rovanpera został wezwany do Polski we wtorek, w chwili, gdy przygotowywał swój skuter wodny do sezonu. Przyleciał do Kętrzyna specjalnym samolotem, trenował w następne dwa dni i to wystarczyło, aby pokonać rywali. Fin wygrał osiem z 19 odcinków specjalnych, dzięki czemu w Polsce odniósł 13 wygraną w karierze w rundzie WRC.
To niesamowite zwycięstwo. Pracowaliśmy dość ciężko. Teraz czuję się zmęczony, ale przyjazd tutaj był całkiem dobrym pomysłem, biorąc pod uwagę, ile punktów zdobyliśmy dla zespołu - powiedział na mecie.
Drugie miejsce ze stratą 28,3 s wywalczył Brytyjczyk Elfyn Evans (Toyota Yaris Rally1), a trzeci był Francuz Adrien Fourmaux (Ford Puma Rally1) - strata 42,7 s.
Na czwartej pozycji ze stratą 1.10,8 s został sklasyfikowany lider mistrzostw świata Thierry Neuville (Hyundai I20 Rally1). Belg wygrał ostatni odcinek specjalny Power Stage i wpisał na swoje konto dodatkowe 5 pkt do klasyfikacji generalnej.
W niedzielę, podczas ostatniego dnia imprezy, dwa odcinki wygrał Estończyk Ott Tanak (Hyundai I20 Rally1), po jednym Kalle Rovanpera i Thierry Neuville.
Najlepszy z Polaków Mikołaj Marczyk (Skoda Fabia RS Rally2), rywalizujący w kat. WRC2, został sklasyfikowany w generalce na 18. pozycji ze stratą 10.16,6 do Kalle Rovanpery.
Pecha miał Kajetan Kajetanowicz (Skoda Fabia RS Rally2), który walczy o obronę tytułu w kat. WRC2 Challenger. Na trasie 11 odcinka specjalnego rajdowiec uszkodził zawieszenie i nie wystartował w czterech ostatnich próbach drugiego etapu.
Wrócił na trasę w niedzielę, ale straty były na tyle spore, że "Kajto" został sklasyfikowany w WRC2 na 19. pozycji. "Miko" Marczyk w tej kategorii zajął 10. lokatę.
W Mikołajkach mieliśmy jednak polskie podium. W klasie Rally3 drugą lokatę wywalczył bowiem Jakub Matulka.
Kolejna runda rajdowych MŚ odbędzie się na Łotwie w dniach 18-21 lipca.