9 Runda FIA EHC – Mistrzostw Europy FIA w Wyścigach Górskich była kolejnym popisem włoskiego kierowcy Christiana Merli ( ITA, Osella FA30 Zytek LRM), który podczas podjazdów wyścigowych dwukrotnie pobjał swój własny rekord trasy Stara Wieś – Przełęcz pod Ostrą. W pierwszym podjeździe wyścigowym wykręcił czas 1:50,412, w drugim pojechał jeszcze szybciej, łamiąc magiczną barierę 1:50 ( nowy rekord to 1:49,841).
Prędkość maksymalna Włocha przekraczała 260 km/h, średnia prędkość na liczącej 5493 m i 33 zakręty trasie sięgnęła 180 km/h. Za nim w klasyfikacji generalnej wyścigu uplasował się Simone Faggioli ( ITA, Norma M20 FC Bardahl), na trzecim miejscu sklasyfikowano Petra Trnkę ( CZE, Norma M20FC). Znakomicie wypadli polscy kierowcy, którzy opanowali podium Kategorii 2 ( auta z nadwoziem zamkniętym). 9 Rundę FIA EHC wygrał Daniel Stawiarski ( Mitsubishi Lancer), wyprzedzając Dubai,a (Mitsubishi Lancer) i Piotra Parysa ( Ford Fiesta).
Sobotnia część zawodów dla zawodników zgłoszonych w Mistrzostwach Europy FIA w Wyścigach Górskich miała charakter treningowy, o punkty w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski walczyli za to Polacy. Po wyrównanej rywalizacji ( różnice czasu przejazdu pomiędzy czołowymi kierowcami, na prawie 5,5 kilometrowej trasie wynosiły niejednokrotnie dziesiąte części sekundy. Sobotnią rywalizację GSMP ostatecznie wygrał Michał Ratajczyk, wyprzedzając Dubai’a i Piotra Parysa.
W niedzielnej odsłonie wyścigu na starcie pojawiło się 108 kierowców. Podjazd treningowy rozgrywany był w ekstremalnie wysokiej temperaturze. Zawodów nie ukończył Sebastien Petit, którego Nova NP. 01-2 odmówiła posłuszeństwa w pierwszym podjeździe wyścigowym. Część kierowców z czołówki stawki musiała powtarzać rozpoczęty podjazd. Niedzielny wyścig był także 8 Rundą Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. W pierwszym podjeździe wyścigowym zwyciężył Daniel Stawiarski (Mitsubishi Lancer) wyprzedzając o jedną dziesiątą sekundy Michała Ratajczyka (Mitsubishi Lancer) i Dubai’a. Piotra Parysa. W drugim podjeździe Parys pojechał znacznie wolniej zakładając opony deszczowe, przyspieszył natomiast Ratajczyk wyprzedzając Stawiarskiego.
Materiały prasowe