Grzegorz Grzyb okazał się najszybszy i wygrał 28. Rajd Rzeszowski. Pochodzący ze stolicy Podkarpacia kierowca wyprzedził na mecie Mikołaja Marczyk. Dzięki drugiemu miejscu Marczyk umocnił się na pozycji lidera Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, ponieważ Rajd w Rzeszowie jest podwójnie punktowany w klasyfikacji Mistrzostw.

Załogi zaprezentowały się kibicom już w czwartkowy wieczór. Ściganie rozpoczęły jednak w piątek kilka minut po godz. 11:00, od przejechania po raz pierwszy odcinka specjalnego Wysoka. Na tej próbie najlepsza okazała się załoga Grzegorz Grzyb i Robert Hundla, którzy wyprzedzili Bryana Bouffier i Xaviera Panseri. Obaj kierowcy są bardzo doświadczeni, ale w tym sezonie nie rywalizują w mistrzostwach Polski. Dla Grzyba Rajd Rzeszowski jest szczególny, bo wiele lat temu przy organizacji pierwszych edycji czyny udział brał jego ojciec.

Już pod drugim odcinku specjalnym mieliśmy jednak zmianę lidera. Najszybszy Okazał się Bouffier a kosztowny błąd popełnił Grzegorz Grzyb, który na foteli lidera wrócił już jednak po kolejnym OS-ie.

Sporego pecha na 3 odcinku specjalnym miał Tomasz Kasperczyk, który z powodu awarii sporo stracił i właściwie przekreślił swoje szanse na dobry wynik w podwójnie punktowanym Rajdzie Rzeszowskim.

Cały czas za liderująca dwójką jechał lider mistrzostw Polski Mikołaj Marczyk, który po pierwszej pętli był bardzo z siebie zadowolony.

O 16:00 kierowcy ponownie wyjechali na OS Wysoka, który pokonali jednak w odwrotnym kierunku. Na nim znów - podobnie jak przedpołudniem - najszybszy okazał się Grzyb. Radość Rzeszowianina nie trwała jednak zbyt długo bo kolejny OS - Wojaszówka 2 - podobnie jak przed południem, wygrał Francuz i objął prowadzenie. Grzyb jednak na szóstym i ostatnim piątkowym odcinku specjalnym, znów okazał się najlepszy i na koniec pierwszego dnia prowadził z niewielką przewagą nad Bouffier. 

Bardzo równo pierwszego dnia jechał 3 Mikołaj Marczyk, którego strata do lidera to ponad 14 sekund.

8 po pierwszym dniu zmagań był Kacper Wróblewski.

Drugi dzień ścigania - kosztowny błąd Francuza

Drugi dzień rajdu świetnie rozpoczął Bryan Bouffier, który wygrał 7 OS i dzięki temu wyprzedził w generalce Grzyba. Radość Francuza z liderowania nie trwała jednak zbyt długo, ponieważ już na drugim sobotnim OS-ie popełnił błąd. Prowadzony przez niego Hyundai i20 R5 przekoziołkował, a to spowodowało ponad 1 minutę i 14 sekund straty do zwycięzcy tego odcinka Grzegorza Grzyba. Francuz w klasyfikacji rajdu spadł na 4 miejsce.

9 OS, który był rozgrywany w centrum Rzeszowa zgodnie z przewidywaniami wygrał Mikołaj Marczyk, który lubi, krótkie miejskie próby.

6 na tym odcinku specjalnym finiszował Kacper Wróblewski, który dzięki temu w klasyfikacji generalnej rajdu wskoczył na 6 pozycję.

Na ostatnią pętle rajdu Grzyb ruszyła jako lider z przewagą ponad 19 sek. nad Marczykiem. Trzeci był bardzo równo jadący przez cały rajd Słobodzian.

Na 10 OS-ie - Pstrągowa 2 - podobnie jak przed południem znów najlepszy okazał się Bouffier. Wyprzedził on o niespełna 9 sekund Marczyka. Przed ostatnim odcinkiem rajdu liderem nadal był jednak Grzegorz Grzyb i to nie zmieniło się do końca, mimo że na ostatniej próbie, która była jednocześnie Power Stagem najszybszy okazał się Bouffie, który wyprzedził Grzegorza Grzyba i Tomasza Kasperczyka.

Grzegorz Grzyb po raz trzeci w karierze wygrał Rajd Rzeszowski.

Do zgarnięcia dodatkowych punktów za ostatni OS nie wiele zabrakło Kacprowi Wróblewskiemu, który wykręcił 6. czas, a rajd ukończył na piątej pozycji. 

O sporym pechu może mówić Marcin Słobodzian, który na przedostatnim odcinku wypadł z trasy i złapał gumę. Niestety nie miał już koła zapasowego i musiał wycofać się z rajdu, a zajmował w nim 3. miejsce.

Marczyk umacnia się na pozycji lidera RSMP

Pierwsi w Rajdzie Rzeszowskim Grzegorz Grzyb i Robert Hundla, nie planują już w tym sezonie startów w mistrzostwach Polski, podobnie jak Bryan Bouffie i Xavier Panseri. Na pozycji lidera RSMP umocnił się więc Miko Marczyk, który ma na koncie 148 pkt.

Drugi w generalce jest Tomasz Kasperczyk i Damian Syty.

Kolejnym rajdem w kalendarium RSMP jest Rajd Śląski, który rozpocznie się 5 września.

Klasyfikacja Rajdu Rzeszowskiego:

1.      Grzyb / Hundla (Skoda Fabia R5) / czas: 01:39:18,3

2.      Marczyk / Gospodarczyk (Skoda Fabia R5) / +00:20,6

3.      Bouffier / Panseri (Hyundai i20 R5) / +00:58,5

4.      Kotarba / Kotarba (Citroen C3 R5) / +02:13,9

5.      Wróblewski / Spentany (Hyundai i20 R5) / +02:32,8

6.      Płachytka / Nowaczewski (Ford Fiesta R5) / +02:49,3

7.      Kasperczyk / Syty (Ford Fiesta R5) / +03:57,5

8.      Brzeziński / Burkat (Ford Fiesta) / +05:05,2

9.      Cieślak / Sajdak (Peugeot 208) / +12:28,0

10.  Pryczek / Pryczek (Subaru Impreza GC8 555) / +12:54,3

Klasyfikacja generalna Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski po Rajdzie Rzeszowskim:

1. Marczyk/Gospodarczyk - 148 pkt.

2. Kasperczyk/Syty - 114 pkt.

3. Habaj/Dymurski - 55 pkt.

4. Grzyb/Hundla - 54 pkt.

4. Kotarba/Kotarba - 54 pkt.

6. Wróblewski/Spentany - 44 pkt.

7. Słobodzian/Kozdroń - 41 pkt.

8. Byśkiniewicz/Cieślar - 40 pkt.

9. Domżała/Baran - 39 pkt.

10. Kołtun/Pleskot - 36 pkt.

Opracowanie: