Ponad połowa Polaków uważa, że status osoby zaszczepionej nie powinien wpływać na zwolnienie z przestrzeganie niektórych obostrzeń epidemicznych – wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Według badań 42,6 proc. Polaków uważa, że polski rząd nie radzi sobie z organizacją szczepień.
Jak wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" ponad połowa Polaków - 55 proc. uważa, że status osoby zaszczepionej nie powinien mieć wpływu na zwolnienie z przestrzeganie niektórych obostrzeń, jak np. obowiązkowe noszenie maseczek.
Tylko 36 proc jest zdania, że to, czy ktoś jest zaszczepiony powinno mieć wpływ na to, czy dotyczą go wszystkie nakazy i zakazy, związane z walką z epidemią. 19,9 proc ankietowanych jest na "tak". "Raczej tak" odpowiedziało 16,1 proc.
W tym temacie nie ma zdania 9 proc.
Respondenci byli także pytani o to, czy ich zdaniem rząd radzi sobie z organizacją szczepień. "Tak" odpowiedziało 10,7 proc., a "raczej tak" 26,2 proc. ankietowanych.
Natomiast 42,6 proc. Polaków uważa, że rząd nie radzi sobie z organizacją szczepień. Zdania, że "raczej nie" radzi sobie jest 24,3 proc. pytanych. Odpowiedź "nie" wybrało 21,9 proc.
16,9 proc ankietowanych nie ma zdania.
Sondaż United Surveys został przeprowadzony metodą CATI 9 stycznia na próbie 1000 osób.
Szczepienia przeciwko Covid-19 są dobrowolne, a osoby, które się na nie zdecydują, zyskają szereg udogodnień.
Nie będą uwzględniani w limitach uczestników spotkań towarzyskich. W tej chwili w imprezach i spotkaniach organizowanych w domu może uczestniczyć - poza domownikami - maksymalnie 5 gości.
Kolejne udogodnienie: osoba zaszczepiona nie będzie musiała poddawać się kwarantannie po kontakcie z zakażonym koronawirusem ani po powrocie do Polski transportem publicznym.
Zaszczepieni nie będą musieli przedstawiać negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa, gdy będą ubiegali się o przyjęcie do zakładu opiekuńczo-leczniczego lub pielęgnacyjno-opiekuńczego, domu pomocy społecznej, hospicjum stacjonarnego lub oddziału medycyny paliatywnej.
W Polsce 27 grudnia ub.r. rozpoczęły się szczepienia przeciw Covid-19 szczepionką konsorcjum firm Pfizer i BioNTech, rozprowadzaną w UE pod marką Comirnaty (podaje się ją w dwóch wstrzyknięciach, w odstępie co najmniej 21 dni). W pierwszej kolejności, w tzw. grupie zero, szczepieni są pracownicy sektora ochrony zdrowia (np. lekarze, pielęgniarki i farmaceuci), pracownicy DPS-ów i MOPS-ów, personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym w stacjach sanitarno-epidemiologicznych, a także rodzice wcześniaków.
15 stycznia w całej Polsce ruszy rejestracja na szczepienia dla seniorów, którzy skończyli 80 lat. Potrwa ona do 21 stycznia. Osoby, które skończyły 70 lat będą mogły rejestrować się na szczepienia od 22 stycznia. Szczepienia zarejestrowanych seniorów rozpoczną się 25 stycznia w 6 tys. punktów w całej Polsce.
18 stycznia rozpoczną się szczepienia pensjonariuszy domów pomocy społecznej. Do tej pory chęć zaszczepienia się zadeklarowało ok. 70 proc. mieszkańców DPS-ów.