Rząd wstrzymuje zapisy na szczepienia osób między 40. a 59. rokiem życia, które zarejestrowały się poprzez formularz na rządowej stronie. Michał Dworczyk tłumaczy, że nastąpiła "usterka".
WAŻNA AKTUALIZACJA: „Błąd, potknięcie, usterka”. Przeczytaj, jak rząd tłumaczy się z zamieszania ze szczepieniem 40-latków.
Dla osób, które wypełniały od stycznia elektroniczny formularz, w którym deklarowały gotowość do zaszczepienia się, dla tej grupy osób między 40. a 59 rokiem życia zostały wystawione skierowania. Krótko mówiąc została otworzona możliwość do rejestracji dla ponad 600 tys. osób - mówił Michał Dworczyk.