Znowu kłopoty z dostawami szczepionek. Zaplanowana na jutro dostawa preparatu Moderny nie dojdzie do skutku. To miało być 210 tys. dawek.
Producent deklaruje, że dostarczy szczepionki w poniedziałek, ale i tak przesunięcie dostawy utrudnia plan szczepień. Kilkadziesiąt tysięcy osób może mieć przesunięte podanie drugiej dawki Moderny.
Szczepionki, które miały dojechać jutro, od poniedziałku, wtorku miały być już w punktach szczepień - a nie będą.
Osoby zaszczepione Moderną, które miały wyznaczony termin drugiego szczepienia na początek przyszłego tygodnia, będą musiały poczekać. Oby tylko 2-3 dni.
Po drugie, przez to opóźnienie część seniorów zapisanych na szczepienie na przyszły tydzień zamiast zaplanowanej dla nich Moderny dostanie preparat Pfizera. Oznacza to, że uszczupli się zapas tego preparatu dla kolejnych zapisywanych niebawem seniorów.