Były minister transportu Sławomir Nowak złożył rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej - poinformowała sekretarz pomorskich struktur PO Agnieszka Pomaska. Jak powiedziała, Nowak nie podał przyczyn złożenia legitymacji członkowskiej.
W pomorskim biurze Platformy Obywatelskiej jedynie potwierdzają rezygnację. Jak się dowiedział reporter RMF FM Kuba Kaługa, Sławomir Nowak zresztą nie złożył jej osobiście. Do biura partii wysłał jedynie maila - pytania o jego treść pozostają bez odpowiedzi.
Sławomir Nowak działał w PO od 13 lat. W ostatnich wyborach, w 2011 roku, w okręgu gdańskim wyborcy najbardziej zaufali właśnie jemu. Zdobył ponad 65 tysięcy głosów.
Tygodnik "Wprost" upublicznił stenogram z nagrania rozmowy Nowaka z Andrzejem Parafianowiczem, byłym wiceministrem finansów i byłym szefem Głównego Inspektoratu Informacji Finansowej. Nowak mówi tam o kontroli finansów swojej żony: "Chcą ją trzepać. Cały 2012 r. Chcą najpierw wziąć rachunek bankowy. Mam nadzieję, że to dotyczy tylko jej działalności, a nie będą chcieli krossować tego z moim rachunkiem. Bo ona jedzie od paru lat na stracie, potężnej".
Wcześniej Prokuratura Okręgowa Warszawa - Praga poinformowała o wszczęciu śledztwo w sprawie rozmowy między b. wiceministrem finansów Andrzejem Parafianowiczem a b. ministrem transportu Sławomirem Nowakiem.
Na briefingu prasowym prokurator generalny Andrzej Seremet poinformował, że prokuratura zwróci się do "dysponenta" (zapewne chodzi o tygodnik "Wprost") o nagrania rozmów między Parafianowiczem i Nowakiem, a także między szefem NBP Markiem Belką i szefem MSW Bartłomiejem Sienkiewiczem.
Według Seremeta, rozmowa Nowaka z Parafianowiczem wskazuje na dostateczne prawdopodobieństwo, że doszło do przestępstwa polegającego na zablokowaniu przez Parafianowicza trwającej kontroli skarbowej u żony Nowaka.
(j.)
