Jak co roku, do Krakowa na Festiwal Off Plus Camera przyjadą słynni twórcy kina - nie tylko niezależnego - z całego świata. Tym razem stolica małopolski będzie gościć m.in. Luca Bessona i Rolanda Joffe. Oto największe gwiazdy tegorocznej edycji.
Polski reżyser filmowy i teatralny, urodził się w 1926 roku. Studiował malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie oraz reżyserię w łódzkiej Szkole Filmowej.
Debiutował w 1955 roku filmem "Pokolenie". Jest twórcą ponad trzydziestu produkcji. Laureat wielu nagród filmowych m.in. Złotej Palmy, uhonorowany Oscarem za całokształt twórczości. Jego dzieła czterokrotnie nominowano do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny ("Ziemia obiecana", "Panny z Wilka", "Człowiek z żelaza", "Katyń"). Obecnie pracuje nad obrazem o legendarnym przywódcy "Solidarności" Lechu Wałęsie, do którego zdjęcia rozpoczęły się 1 grudnia ubiegłego roku.
Z inicjatywy Andrzeja Wajdy i Wojciecha Marczewskiego w 2001 roku w Warszawie powstała Mistrzowska Szkoła Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy, której celem jest wspieranie autorskich filmów debiutujących twórców. W ramach tegorocznej edycji festiwalu Off Plus Camera zapoznamy się z najlepszymi produkcjami, które powstały pod auspicjami Szkoły Wajdy w ciągu pierwszego dziesięciolecia jej istnienia.
Przewodniczący międzynarodowego Jury Konkursu Głównego Wytyczanie Drogi. Reżyser, scenarzysta, powieściopisarz, eseista i aktor, o wyjątkowym dorobku artystycznym. Jego pełnometrażowy debiut - "Trzecia Część Nocy" z 1971 roku wyznaczył jego żywiołowy styl, który rozwijał się przez kolejne lata kariery w Polsce i Francji.
Kino Żuławskiego to rodzaj ekspresyjnego tańca z alinearnym snuciem opowieści, elementami surrealizmu i obsesjami związanymi z cielesnością i seksualnością, ocierającą się o obsceniczność i brutalność. Ekstrawagancka forma wykorzystywana jest tutaj jako metafora pozostających w konflikcie zakamarków ludzkiej duszy i jej desperackich poszukiwań prawdy, piękna, Absolutu i zbawienia. Przez wielu hołubiony, przez innych znienawidzony, Żuławski pozostaje jednym z najbardziej radykalnych polskich i europejskich twórców filmowych.
Rozpoczął karierę jako asystent Andrzeja Wajdy (współpracował z nim przy filmach "Samson" z 1961 roku i "Popiołach", 1965). Po "Trzeciej Części Nocy" nakręcił "Diabła", 1972, zakazanego przez komunistyczne władze. Po sukcesie "Najważniejsze to kochać" we Francji, zezwolono mu na powrót do Polski, gdzie wyreżyserował epicki obraz science fiction, "Na Srebrnym Globie" (1976/1988), alegorię totalitaryzmu, która została zakazana przez władze i zmusiła Żuławskiego do opuszczenia kraju i kontynuowania pracy we Francji. "Opętanie" i "Kobieta publiczna" (1984) z Valerie Kaprisky zostały określone jako "dzikie, fantazyjne i kontrowersyjne obrazy"i bez wątpienia, przyniosły Żuławskiemu opinię non-konformistycznego wizjonera, którą utrzymuje do dziś.
W młodości jego największą pasją było nurkowanie. Nie został jednak naukowcem, badającym morskie głębiny, swoje serce oddał kinematografii. Twórca "Wielkiego Błękitu", "Nikity", "Leona Zawodowca" i wielu innych, mistrz francuskiego kina i gość specjalny piątej edycji festiwalu Off Plus Camera.
Rodzice, instruktorzy nurkowania, bardzo wcześnie pokazali mu podwodny świat. Jego chłopięce marzenia wiązały się właśnie z eksplorowaniem tajemniczego świata mórz i oceanów. Nieszczęśliwy wypadek uniemożliwił mu realizację swoich planów. Postanowił oddać swoje serce filmowi. Zaczynał od teledysków produkowanych dla francuskich muzyków. Na srebrny ekranie zadebiutował jako dwudziestodwuletni twórca "L' Avant-dernier"(1981), jednak popularność przyniósł mu dopiero kolejny film, "Ostatnia walka" (1983). Obraz, który przyniósł mu pierwsze nagrody na międzynarodowych festiwalach pokazywał świat po wielkiej katastrofie, zamieszkały przez ludzi, którzy nie potrafią już mówić. Ten pozbawiony dialogów film cieszył się dużą popularnością zarówno na w Europie jak i Stanach Zjednoczonych.
W 1988 roku Besson wrócił do młodzieńczej pasji. Na srebrnym ekranie opowiedział historię dwóch przyjaciół, uprawiających ekstremalną dyscyplinę sportową - nurkowanie swobodne. Rywalizując ze sobą, zanurzają się na coraz większe głębokości. Fabuła filmu w luźny sposób nawiązuje do życia Jacques'a Mayola , francuskiego sportowca, który jako pierwszy pokonał barierę 100 m w nurkowaniu swobodnym. "Wielki Błękit", bo o tym filmie mowa, jest uznawany za najbardziej osobisty film Bessona. Niezwykłe zdjęcia podwodnego świata, muzyka Erica Serra, kreacje Jeana Reno i Jean-Marca Barra przyniosły twórcom wiele nagród i nominacji.
Kolejne produkcje Bessona tylko umocniły jego pozycję w świecie filmowym. "Nikita", "Leon Zawodowiec", "Piąty element" czy kolejne części komedii "Taxi" przyciągały do kin rzesze widzów. W ostatnich latach francuski reżyser zwrócił się ku najmłodszej publiczności. Na podstawie własnej książki zrealizował serię filmów opowiadających o przygodach Artura, chłopca zaprzyjaźnionego z tajemniczymi Minimkami.
Luc Besson to twórca wszechstronny, docierający zarówno do szerokiej publiczności jak i do koneserów dziesiątej muzy. Jako reżyser, scenarzysta i producent nie stronił od żadnych gatunków filmowych. W jego dorobku nie brakuje poruszający dramatów obyczajowych, zabawnych komedii, trzymających w napięciu filmów akcji, a nawet trójwymiarowych animacji.
Brytyjsko-francuski reżyser, twórca "Misji". Podczas tegorocznej edycji festiwalu odbędzie się premiera jego najnowszego filmu "Gdy budzą się demony".
Joffé pierwsze kroki stawiał w teatrze, a następnie rozpoczął karierę reżyserską w telewizji. W 1960 roku zajął się reżyserowaniem kultowego już w Anglii serialu "Coronation Street". Nakręcił jeszcze kilka seriali, po czym zadebiutował na dużym ekranie dzięki pomocy producenta Davida Puttnama. W 1984 roku powstał film "Pola śmierci" opowiadający o koszmarze wojny domowej w Kambodży widzianym oczami amerykańskiego korespondenta. Obraz ten przyniósł mu nominacje do Oscara i Złotych Globów. Swój artyzm do tworzenia poruszających i pięknych obrazów potwierdził reżyserując "Misję". W dorobku reżyserskim Roland Joffé "Misja" to film, który na stałe wpisał się w kanony klasyki kina. Obraz jest zrealizowanym w gwiazdorskiej obsadzie dramatem, opisującym historię XVIII - wiecznych jezuickich misjonarzy w Ameryce Południowej, nagrodzony Złotą Palmą na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes. Kolejne dzieła Joffé nie zyskały już takiego uznania w oczach krytyków oraz publiczności.
Reżyser oprócz kręcenia filmów, zaangażowany jest w pozarządową organizację "Cambodian Trust", której nadrzędnym celem jest zagwarantowanie protez i odpowiedniej opieki dla ofiar działań wojennych.
Reżyserowi poświęcona zostanie sekcja FOCUS ON ROLAND JOFFÉ, w której zaprezentowane zostaną, oprócz premiery "Gdy budzą się demonu", "Pola śmierci" i "Misja".
Niemiecki reżyser, scenarzysta i producent, jeden z współtwórców tzw. Nowego Kina Niemieckiego.
Urodził się 31 marca 1939, w wieku 15 lat wyjechał do Paryża, gdzie studiował Nauki Polityczne. Tam też zaczęła się dla niego przygoda z kinem i współpraca z reżyserami Nowej Fali Francuskiej. Jego debiutem reżyserskim była adaptacja powieści Roberta Musila "Niepokoje wychowanka Törlessa", która w 1966 przyniosła mu Nagrodę Krytyków w Cannes. Film ten zdecydowanie wpłynął na całokształt twórczości Schlöndorffa , ponieważ większość dzieł artysty została zrealizowana na podstawie najważniejszych literackich tekstów Europy. Jednym z pierwszych sukcesów niemieckiego reżysera była ekranizacja "Blaszanego bębenka" Güntera Grassa (1979), za którą po raz kolejny został doceniony w Cannes, wówczas już Złotą Palmą, oraz Oscarem za najlepszy film nieanglojęzyczny.
W dorobku Schlöndorffa znajdują się produkcje, nad którymi pracował zarówno w Europie jak i w Stanach Zjednoczonych. Wśród kilku niemiecko-francuskich koprodukcji wyróżnić można m.in. "Miłość Swanna" z 1983 roku. Rok później sfilmował sztukę Arthura Millera "Śmierć komiwojażera" z Dustinem Hoffmanem i Johnem Malkhovicem. Ten film przyniósł reżyserowi nominację do nagrody Emmy. Po upadku Muru Berlińskiego wrócił do Niemiec, gdzie nakręcił "Homo Faber" z Samem Shepardem i Julie Delpy. W 1973 roku, razem z Reinhardem Hauffem i Eberhardem Junkersdorfem, Schlöndorff założył własną firmę produkcyjną - Bioskop Film. W 1996 roku po raz kolejny spotkał się z Johnem Malkovichem, którego zaangażował do filmu "Król Olch". 4 lata później w Berlinie został odznaczony Honorową Złotą Kamerą, a w 2002 nagrodą specjalną na festiwalu Plus Camerimage. W 2004 roku wyreżyserował film "Dziewiąty dzień", w którym jak w większości swoich dzieł, poświęcił wiele miejsca kwestii niemieckiej historii, społeczeństwa i tożsamości. Filmem "Strajk" z 2006 roku, Schlöndorff odniósł się również do polskiej historii - tworząc postać głównej bohaterki inspirował się Anną Walentynowicz oraz wydarzeniami, które przyczyniły się do powstania "Solidarności". W filmie zagrali m.in. Andrzej Chyra i Andrzej Grabowski. Najnowszy film Volkera Schlöndorffa, francusko-niemiecka produkcja "La mer a l'aube" ("Calm at Sea"), pokazywany był w ramach pokazów specjalnych podczas tegorocznego Festiwalu Berlinale.
Podczas tegorocznej edycji festiwalu Volker Schlöndorff poprowadzi wykład o tajnikach reżyserii filmowej.
Jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów i scenarzystów. jest współzałożycielem, wiceprezesem i dyrektorem programowym Fundacji Szkoła Wajdy oraz Wajda Studio w Warszawie.
Jego pierwszym pełnometrażowym filmem fabularnym były "Zmory" z 1978 roku. Marczewski otrzymał z niego m.in. m.in. Srebrne Lwy na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, nagrodę im. Andrzeja Munka, Złotą Kaczkę za najlepszy debiut reżyserski oraz nagrodę jury ekumenicznego na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Sebastian. Jednak nie tylko polskie, ale i międzynarodowe uznanie zyskał dzięki filmowi "Dreszcze" z 1981 roku, za który otrzymał m.in. Srebrnego Niedźwiedzia podczas MFF w Berlinie. Marczewski posiada bardzo bogaty dorobek reżyserski, do którego, poza wymienionymi filmami, należą m.in: "Klucznik", "Weiser", "Czas zdrady", czy "Ucieczka z Kina Wolność".
Wojciech Marczewski jest także opiekunem artystycznym wielu debiutów fabularnych, m.in. "Pogrzebu Kartofla" Kolskiego, "300 mil do nieba" Dejczera, czy "Erratum" Lechkiego.
Reżyser wykłada również na PWSFTViT w Łodzi. Marczewski jest członkiem Rady Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za "wybitne zasługi dla kultury narodowej oraz za osiągnięcia w twórczości artystycznej".