Niesamowity przebieg miało spotkanie Hiszpanii z Kostaryką w grupie E piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Keylor Navas aż siedem razy wyciągał piłkę z własnej bramki. Zaczęło się trafieniem w 11. minucie Daniego Olmo, a zakończyło golem Alvaro Moraty w doliczonym czasie gry. Podopieczni Luisa Enrique pokazali futbol atrakcyjny, ale przede wszystkim niezwykle skuteczny.
Od pierwszych minut Hiszpanie mocno ruszyli do ataku. Pierwszą dobrą okazję mieli w 5. minucie, ale Dani Olmo spudłował w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Cztery minuty później dobrym strzałem z kilkunastu metrów popisał się Marco Asensio, ale piłka przeszła tuż obok słupka.
Podopieczni Luisa Enrique dopięli swego w 11. minucie. Piłkę w polu karnym przejął Olmo i z kilku metrów pokonał Keylora Navasa.
Najnowsze
Najpopularniejsze
-
Wczoraj, 20 listopada (00:21)Niemcy przygotowują się do wojny. Specjalne spotkania w całym kraju
-
Wczoraj, 20 listopada (11:28)Runął dach hali w Mławie. Dwie osoby zginęły
-
Wczoraj, 20 listopada (23:46)Zełenski o wydarzeniach ze środy: Mamy obłąkanego sąsiada
-
Wtorek, 19 listopada (15:28)Atak na lubelskim cmentarzu. Policja szuka napastnika
-
Wczoraj, 20 listopada (08:23)Zostawił na A4 partnerkę z 6-letnią córką. Sam odjechał z niemowlęciem
-
Dzisiaj, 21 listopada (06:24)Zderzenie pociągów na Śląsku. Jedna osoba trafiła do szpitala