"Będzie bolało, ale jestem pewien, że wrócę i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc mojemu krajowi, moim towarzyszom i sobie" - napisał na Instagramie Neymar, piłkarz reprezentacji Brazylii. Napastnik w czwartek doznał kontuzji stawu skokowego podczas meczu z Serbią (2:0).
30-letni zawodnik PSG zszedł z boiska utykając, a na ławce rezerwowych przykładał sobie lód do stawu skokowego.
To nie pierwszy raz, gdy Neymar jest kontuzjowany podczas mundialu. W 2014 roku Brazylia była gospodarzem mistrzostw świata. Neymar z powodu urazu opuścił boisko w ćwierćfinale przeciwko Kolumbii (2:1) i nie mógł zagrać w półfinale z Niemcami, który zakończył się wysoką porażką "Canarinhos" 1:7.
"Ten dzień stał się jednym z najtrudniejszych momentów w mojej karierze. To stało się ponownie podczas mistrzostw świata. Mam kontuzję. To denerwujące" - oświadczył reprezentant Brazylii.
Dalsze występy Neymara w katarskim mundialu stanęły pod znakiem zapytania. W fazie grupowej Brazylia zagra ze Szwajcarią 28 listopada, a z Kamerunem - cztery dni później. Lekarz reprezentacji Brazylii Rodrigo Lasmar potwierdził, że Neymar nie zagra w poniedziałek przeciwko "Helwetom".
"Duma i miłość, które czuję, nosząc koszulkę, są niewytłumaczalne. Gdyby Bóg dał mi możliwość wyboru kraju, w którym miałbym się urodzić, byłaby to Brazylia" - kontynuował 30-letni zawodnik.
Neymar, który po raz trzeci uczestniczy w mistrzostwach świata, często zmaga się z kontuzjami. Mimo wielu przerw w grze jest z dorobkiem 75 goli drugim strzelcem w historii drużyny narodowej. Dwa więcej strzelił legendarny Pele.
"Nic w moim życiu nie było łatwe, niczego nie dostałem za darmo. Zawsze musiałam gonić za marzeniami i celami. Nigdy się nie poddam. Moja wiara jest nieskończona" - zakończył wpis na swoim profilu.
Wszystko o mundialu na stronach rmf24.pl, a także w naszych mediach społecznościowych - na Twitterze, Facebooku i Instagramie. Wpiszcie koniecznie #MundialRMF.
Codziennie po godzinie 20 zapraszamy także na nasz specjalny program "Stały fragment gry" z relacjami naszych wysłanników do Kataru. Transmisja na żywo na Stronie Głównej RMF24 i społecznościówkach.
