Rzut karny był tak dyskusyjny, że jego podyktowanie było wręcz nieporozumieniem na turnieju tej rangi. Obrona Wojciech Szczęsnego przejdzie do historii mundialu - tak skandynawskie media komentują wygraną Polski 2:0 z Arabią Saudyjską w Katarze. Zwracają też uwagę na premierowego gola Roberta Lewandowskiego.
Gra polskiej drużyny została oceniona jako solidna i opanowana, która sprowadziła na ziemie Arabię Saudyjską z euforii po sensacyjnym pokonaniu Argentyny kilka dni wcześniej.
"Karny był tak tani, że w sumie nie powinien zostać podyktowany, lecz jego spektakularna i niewiarygodna wręcz obrona była najciekawszą dotychczas interwencją bramkarza w tych mistrzostwach" - skomentował szwedzki dziennik "Aftonbladet".