Maturzyści przystąpili rano do pisemnego egzaminu z informatyki, a po południu - z języka kaszubskiego. Oba nie są obowiązkowe.
Chęć zdawania egzaminu pisemnego z informatyki zadeklarowało 9,8 tys. tegorocznych absolwentów liceów ogólnokształcących, techników i szkół branżowych II stopnia, czyli 3,4 proc. z nich. Z kolei chęć zdawania egzaminu pisemnego z języka kaszubskiego zadeklarowało 32 tegorocznych absolwentów.
MATURA 2022. ARKUSZE CKE - INFORMATYKA, POZIOM ROZSZERZONY, CZĘŚĆ PIERWSZA. KLIKNIJ, ABY POBRAĆ>>>
MATURA 2022. ARKUSZE CKE - INFORMATYKA, POZIOM ROZSZERZONY, CZĘŚĆ DRUGA. KLIKNIJ, ABY POBRAĆ >>>
W kalendarzu egzaminacyjnym na piątek po południu zaplanowany był także egzamin pisemny z języka łemkowskiego. Jednak jak poinformował PAP dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik, w tym roku nikt nie zadeklarował chęci zdawania egzaminu z tego języka. W latach ubiegłych do egzaminu z łemkowskiego przystępowała jedna lub dwie osoby.
Maturzysta musi przystąpić do trzech obowiązkowych pisemnych egzaminów na poziomie podstawowym: z języka polskiego, z matematyki i z języka obcego nowożytnego. Abiturienci ze szkół lub klas z językiem nauczania mniejszości narodowych obowiązkowy mają jeszcze egzamin pisemny z języka ojczystego na poziomie podstawowym.
Maturzyści muszą też przystąpić obowiązkowo do jednego pisemnego egzaminu z przedmiotu do wyboru. Chętni mogą przystąpić maksymalnie do sześciu takich egzaminów. Egzaminy z przedmiotu do wyboru zdawane są na poziomie rozszerzonym. Dlatego do tej grupy zaliczane są także matematyka, język polski i języki obce, które są obowiązkowe na poziomie podstawowym.
W tym roku po raz pierwszy absolwenci technikum i branżowej szkoły II stopnia nie mają obowiązku przystąpienia do egzaminu z jednego przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym, jeżeli spełnili wszystkie warunki niezbędne do uzyskania dyplomu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe albo dyplomu zawodowego w zawodzie nauczanym na poziomie technika.
Według Centralnej Komisji Egzaminacyjnej 2,6 proc. tegorocznych absolwentów nie będzie zdawać ani jednego egzaminu z przedmiotu dodatkowego - to osoby, które złożyły pisma o rezygnacji z przystąpienia do egzaminu maturalnego z przedmiotu dodatkowego na mocy obowiązujących od tego roku przepisów dotyczących absolwentów techników i szkół branżowych.
Deklaracje o chęci zdawania jednego egzaminu z przedmiotu dodatkowego złożyło 37,9 proc. tegorocznych absolwentów liceów, techników i szkól branżowych. Dwa egzaminy - zgodnie z deklaracjami - ma zdawać 29,5 proc., trzy egzaminy - 24,3 proc., cztery egzaminy - 5,1 proc., pięć egzaminów - 0,5 proc., sześć egzaminów - 0,1 proc.
Najczęściej wybieranym przez tegorocznych absolwentów przedmiotem maturalnym na poziomie rozszerzonym jest język angielski. Na drugim miejscu jest matematyka, a na trzecim geografia. Informatyka jest na dziesiątym miejscu wyborów tegorocznych absolwentów wśród przedmiotów zdawanych na poziomie rozszerzonym.
W tym roku - podobnie jak w ubiegłym - egzamin maturalny jest przeprowadzony na podstawie wymagań egzaminacyjnych, które zostały ogłoszone w grudniu 2020 r., a nie, jak w ubiegłych latach, na podstawie wymagań określonych w podstawie programowej. Wymagania egzaminacyjne stanowią zawężony katalog wymagań określonych w podstawie.
Abiturienci nie muszą w tym roku przystępować do dwóch - obowiązkowych w latach ubiegłych - egzaminów ustnych: z języka polskiego i z języka obcego. Przeprowadzane zostaną one wyłącznie dla zdających, którzy muszą przedstawić wynik uzyskany z egzaminu w części ustnej w postępowaniu rekrutacyjnym na uczelnię zagraniczną.
Aby zdać maturę, abiturient musi uzyskać minimum 30 proc. punktów z egzaminów obowiązkowych. W przypadku przedmiotu do wyboru nie ma progu zaliczeniowego, wynik z egzaminu służy tylko przy rekrutacji na studia.
