Władimir Putin i Donald Tusk uczestniczyli m w Smoleńsku w telekonferencji z przedstawicielami władz Moskwy. Rozmowy były poświęcone przygotowaniom do identyfikacji ofiar katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego Tu-154M.
Wiceburmistrz rosyjskiej stolicy Piotr Biriukow zapewnił, że wszystkie służby Moskwy są przygotowane do przyjęcia rodzin ofiar tragedii. Na wszystkich lotniskach dyżurują lekarze, psychologowie i tłumacze. Zapewniono też środki transportu i zarezerwowano miejsca w trzech moskiewskich hotelach.
Na lotnisku Domodiedowo wylądowały już dwa pierwsze śmigłowce z ciałami ofiar. Zostaną one przewiezione do Centralnego Biura Sądowych Ekspertyz Medycznych, gdzie odbędą się czynności identyfikacyjne.
Wcześniej Władimir Putin osobiście zaprowadził Tuska na miejsce katastrofy. Dwaj premierzy wspólnie złożyli tam wiązanki kwiatów. Tusk uklęknął na chwilę przy szczątkach maszyny. Putin stał obok niego; przeżegnał się, po czym serdecznie objął polskiego premiera. Rosyjski minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Siergiej Szojgu opowiedział dwóm szefom rządów o przebiegu tragedii.