Rosyjski MAK odmówił usunięcia z raportu końcowego w sprawie katastrofy smoleńskiej informacji o obecności alkoholu etylowego we krwi gen. Andrzeja Błasika - informuje "Nasz Dziennik".

Zobacz również:

  • „Maciej Lasek niech nie opowiada bzdur. Za to Maciej Lasek może usiąść przed prokuratorem lub na ławie oskarżonych” – tak Ewa Błasik, gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM, reaguje na sugestie Laska, że przed wejściem do kokpitu Tu-154 padły "siadajcie". „Mikrofony były bardzo czułe, zbierały tło - różne szmery, odgłosy z salonki, korytarza, toalety” – tłumaczy wdowa po generale Andrzeju Błasiku. "Na pewno nie doczekam się żadnych przeprosin ze strony Rosjan. Oczekuję mądrych decyzji ze strony polskich władz" - podkreśla. "Mój mąż służył Polsce i wszyscy powinniśmy się solidarnie zmobilizować, aby już nie było takich politycznych przepychanek" - dodaje. więcej

Gazeta przypomina, że po konferencji MAK 12 stycznia 2011 r. świat obiegła wiadomość, że do katastrofy doszło z powodu kompromitujących błędów załogi i nacisków "pijanego generała". Ta nierzetelna opinia Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego, dotycząca gen. Błasika, została ostatecznie i niepodważalnie obalona przez specjalistów z krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych, którzy na podstawie próbek krwi dowódcy polskich Sił Powietrznych stwierdzili, że był on w chwili śmierci trzeźwy. 

Pełnomocnik wdowy po generale, Ewy Błasik, mec. Bartosz Kownacki zwrócił się w związku z tym do MAK o korektę raportu. Po trzech miesiącach otrzymał odpowiedź, w której zastępca szefowej MAK Aleksiej Morozow w ogóle nie komentuje ustaleń polskich biegłych i stwierdza jedynie, że Komisja Techniczna MAK dysponowała opinią wydaną przez eksperta moskiewskiego Biura Ekspertyz Medycyny Sądowej.

Morozow dodaje, że według załącznika 13 do konwencji chicagowskiej "celem badania wypadku lub incydentu lotniczego jest przeciwdziałanie wypadkom i incydentom lotniczym w przyszłości", a nie "stwierdzenie części czyjejkolwiek winy lub odpowiedzialności".

Odbijamy się od ściany - kwituje odpowiedź Morozowa mec. Kownacki.

(mal)