Ponad 20 stopni Celsjusza poniżej zera i wielokrotnie przekroczone normy zanieczyszczeń powietrza: w nowy tydzień weszliśmy z mrozami i smogiem. Fatalnie oddychało się o poranku w Warszawie i okolicach: w jednej z podwarszawskich miejscowości zanotowano stężenie najbardziej szkodliwego dla nas pyłu PM2,5 na poziomie 1400 procent normy. Bardzo złe było przed południem powietrze również w innych regionach kraju. W niektórych powiatach w Śląskiem normy przekroczone zostały nawet 10-krotnie.
Za nami najmroźniejsza noc roku.
W Białymstoku na Podlasiu temperatura spadła poniżej minus 25 stopni Celsjusza, w Gołdapi w Warmińsko-Mazurskiem zanotowano minus 27,8 stopnia, a w Kętrzynie termometry wskazały przy gruncie minus 28 stopni.
Poniżej minus 20 stopni Celsjusza zarejestrowano także w Suwałkach czy Łodzi, tylko minimalnie cieplej - minus 19,3 stopnia - było w Toruniu, a we Wrocławiu słupki rtęci zawędrowały w okolice 16. kreski poniżej zera.
Nowy tydzień rozpoczynamy jednak nie tylko z mrozami, ale i ze smogiem.
Fatalnie oddychało się o poranku w Warszawie i okolicach: na mapach pokazujących jakość powietrza nigdzie w aglomeracji warszawskiej nie pojawił się o poranku kolor zielony. Przeciwnie.
Wawer i Józefów, tuż za granicami Warszawy, o godzinie 10:00 rejestrowały ponad 10-krotne przekroczenie normy dla pyłu zawieszonego PM2,5 - według Światowej Organizacji Zdrowia: najbardziej dla nas szkodliwego. Wcześniej było jeszcze gorzej: stężenie PM2,5 sięgało tam nawet 1400 procent normy.
Tylko nieco lepiej było przed południem w centrum Warszawy: tam normy przekroczone były sześcio-, siedmiokrotnie. Podobnie: na stołecznej Woli, Mokotowie i na Ochocie.
We Włochach i w Ursusie zanotowano natomiast o 10:00 rano przekroczenie norm o niemal 800 procent.
Fatalne było również o poranku powietrze w Małopolsce i w Śląskiem.
W niektórych punktach powiatu oświęcimskiego rejestrowano stężenie pyłu PM2,5 na poziomie 600-700 procent normy, w powiecie wadowickim: powyżej 700 procent, a w bielskim było to nawet niemal 1000 procent normy.
W powiecie żywieckim stężenie PM2,5 przekroczyło 1000 procent normy.
W Rybniku norma dla pyłu PM2,5 przekroczona została nawet ponad 8-krotnie, w Gliwicach: niemal 8-krotnie, w Żorach: 7-krotnie.
Sosnowiec czy Piekary Śląskie to stężenia PM2,5 na poziomie mniej więcej 400 procent normy, powiat chrzanowski: powyżej 400 procent.
Źle oddychało się przed południem również w innych regionach kraju.
W Łodzi norma stężenia pyłu PM2,5 przekroczona została niemal 5-krotnie, w okolicach wielkopolskiej Wrześni: siedmiokrotnie, w okolicach Poznania: nawet 9-krotnie, w powiecie bydgoskim: 5-krotnie.