"Wprowadzamy kolejne ograniczenia - m.in. w przemieszczaniu się " - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki na wspólnej konferencji prasowej z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim. Nowe obostrzenia będą obowiązywać od dzisiaj do 11 kwietnia.

To, że mamy mniejszy przyrost zachorowań, niż się spodziewaliśmy, nie może nas usypiać; konieczne jest wprowadzenia w Polsce kolejnych obostrzeń w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa - powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej. 

Morawiecki poinformował po posiedzeniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego o konieczności wprowadzenia w Polsce kolejnych obostrzeń w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Widzimy wyraźnie, że jest to niezbędne, żeby zapanować nad rozprzestrzenianiem się i nie dopuścić do sytuacji, jakie widzimy na co dzień w Hiszpanii, czy Francji - mówił.

Koronawirus pokazał dobitnie, że siła gospodarcza państw to za mało, musi być dobra organizacja, musi być zrozumienie społeczne dla działań, gdyż tylko wtedy będziemy w stanie razem, jako całe społeczeństwo zapanować nad niekontrolowanym przyrostem zachorowań na koronawirusa - mówił premier.

Jesteśmy bardzo zaniepokojeni tym, co się dzieje i musimy wdrożyć kolejne ograniczenia - dodał

Premier poinformował o wprowadzeniu kolejnych ograniczeń w przemieszczaniu sięTe ograniczenia będą dotyczyć każdego z nas, (...) to decyzja niezbędna, by maksymalnie ograniczyć naszą aktywność. Poza wyjściem do sklepu, apteki, wyprowadzeniem psa na spacer - mówi premier. 

Premier: Musimy dalej ograniczać zgromadzenia do absolutnego minimum

Musimy dalej ograniczać możliwe zgromadzenia, właściwie wyłącznie do absolutnego minimum, nie powinny poruszać się więcej niż dwie osoby - powiedział Mateusz Morawiecki. Premier podkreślił, że nowe decyzje, które rząd podejmuje, żeby "kupić sobie czas". Kupujemy sobie czas - dla nas wszystkich, dla lepszego przygotowania służby zdrowia, dla przygotowania kolejnych miejsc. Mamy już 19 szpitali jednoimiennych, żeby przygotowywać kolejne szpitale na wszelki wypadek, chcemy wyprzedzać bieg wydarzeń w sytuacji, gdyby nastąpił ten zły scenariusz lub bardzo niedobry - dodał.

Przyznał, że "wirus krępuje nasze życie". Ale my musimy dalej ograniczać jeszcze możliwe zgromadzenia - do właściwie absolutnego minimum. Nie powinny poruszać się więcej niż dwie osoby - zaznaczył. Dodał, że "wszelkie przekraczanie tych norm, tych ograniczeń, które dzisiaj jeszcze dodatkowo narzucamy, może być zabójczo niebezpieczne".

Będą ograniczenia dotyczące poruszania się w komunikacji publicznej

Będą ograniczenia dotyczące poruszania się w komunikacji publicznej; w tramwaju czy autobusie, we wszystkich środkach komunikacji publicznej nie może być tłoku, musi być dystans - powiedział premier.

Szef rządu na konferencji prasowej w Warszawie apelował, aby zostawić te środki komunikacji dla osób, które muszą udać się do swojego zakładu pracy.

Premier zapowiedział, że wydane zostanie rozporządzenie dotyczące również poruszania się w komunikacji publicznej. Tylko miejsca siedzące dzielone przez dwa: w tramwaju, autobusie czy innych środkach komunikacji publicznej nie może być tłoku, musi być dystans. Ale przede wszystkim: zostawmy te środki komunikacji publicznej dla osób, które muszą udać się do swojej firm -  dodał. 

O zakazie wychodzenia z domu - poza pilnymi sytuacjami - mówił też minister zdrowia. Będzie obowiązywał zakaz wychodzenia z domu poza potrzebnymi sytuacjami, gdy idziemy do pracy, sklepu, apteki. (...) Jeżeli nie ograniczymy zgromadzeń do zera, nie ograniczymy wyjść z domu praktycznie do zera, nie uda nam się uratować ludzkich żyć - powiedział Łukasz Szumowski. 

Szumowski: Do pięciu osób może uczestniczyć m.in. w mszach świętych i pogrzebach

Nowe zasady ograniczające przemieszczanie się i zgromadzenia dotyczą również obrzędów liturgicznych, m.in. mszy świętych, pogrzebów czy ślubów - będzie w nich mogło uczestniczyć najwyżej pięć osób - podał minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Zaznaczył, że do tego limitu nie wlicza się osób sprawujących te obrzędy - kapłanów, czy np. pracowników zakładów pogrzebowych.

Regulacja jest daleko idąca w stosunku do tego, co było. Ograniczamy liczbę osób uczestniczących w obrzędach liturgicznych, w mszach świętych do pięciu osób, nie licząc oczywiście osób sprawujących te obrzędy - kapłanów, albo osób, które uczestniczą np. w pogrzebie, czyli osób zatrudnionych w zakładach pogrzebowych - powiedział minister.

To jest bardzo duże ograniczenie, ale myślę, że niezbędne, abyśmy mogli funkcjonować i chronić siebie wzajemnie - dodał Szumowski podczas konferencji prasowej.

"Wszystkie dotychczasowe ograniczenia nadal obowiązują"

Wszystkie dotychczasowe ograniczenia, dotyczące galerii handlowych, miejsc rozrywki, czy oczywiście restauracji, pubów itd. nadal obowiązują. Wszystko to, co do tej pory ogłosiliśmy, bardzo proszę, żeby trzymać się tych zaleceń - powiedział Morawiecki.

Zaznaczył, że zakaz bliskiego kontaktowania się i przebywania nie oznacza, że nie możemy kontaktować się przez środki techniczne - komunikatory czy telefony. To dzisiaj jest niezbędne - podkreślił.

Premier zaznaczył, że gospodarka "UE, całej Europy, Polski również ucierpi na uderzeniu koronawirusa, którego nikt się nie spodziewał". Chcemy wdrażać jak najszybciej rozwiązania z "tarczy antykryzysowej". Ta tarcza da nam możliwość lepszego przejścia przez te czasy, które przed nami są - zaznaczył premier.

Prosił, byśmy wzajemnie się wspierali. Ta lekcja wzajemnego pomagania sobie jest niezbędna - stwierdził premier.



Oto wprowadzane przez rząd środki bezpieczeństwa, które dotyczą nas wszystkich: ‬

‪- opuszczanie domu wyłącznie w niezbędnych sytuacjach (praca, apteka, sklep, spacer z psem)‬
‪- ograniczenie liczby osób w komunikacji miejskiej: (liczba osób, która wejdzie = połowa miejsc siedzących)
- przemieszczanie się maksymalnie dwóch osób (ograniczenie nie dotyczy rodzin)
- liczba wiernych ograniczona do 5 osób (poza osobami, które sprawują nabożeństwo)
- rząd nadal się upiera, że nie ma podstaw do zmiany terminu wyborów prezydenckich 10 maja
- premier powiedział, że nie jest planowana zmiana terminu egzaminu ósmoklasisty, matury.

Dziś wzrósł tragiczny bilans ofiar koronawirusa w Polsce. Zmarł 68-letni ksiądz, leczony w Puławach. Tym samym w kraju mamy już 9 ofiar śmiertelnych. 774 osoby są zarażone

Według najnowszych danych przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia, w Polsce odnotowano dotąd 774 przypadki zakażenia.