Były marszałek Senatu Stanisław Karczewski tłumaczy się z wpisu na Twitterze, w którym odradzał prezydentowi Andrzejowi Dudzie przyjęcie propozycji szczepienia przeciwko Covid-19 od lidera Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysława Kosiniaka-Kamysza. "Nie miałem zamiaru podważać kompetencji lekarskich pana Władysława Kosiniaka-Kamysza" - zapewnia. "Proponuje Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi, żebyśmy się zaszczepili wspólnie. Bardzo chętnie to zrobię" - dodaje.
Dyskusja dotycząca szczepień przeciwko Covid-19 pomiędzy Kosiniakiem-Kamyszem, Dudą i Karczewskim rozpoczęła się od piątkowego wywiadu lidera PSL-u w TVN24.
Oczywiście, że się zaszczepię i będę robił wszystko żeby jak najwięcej osób się zaszczepiło, bo jest z tym ogromny problem - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, PSL, Koalicja Polska. Ja mogę jechać i zaszczepić prezydenta Dudę, bo on miał chyba jakieś wątpliwości. Zrobię to jak najszybciej się da, żeby tylko nie siali fake newsów, szczególnie rządzący - dodał.