Ministerstwo zdrowia Palestyny zaleciło ścisłe ograniczenie obchodów Bożego Narodzenia w Betlejem w tym roku ze względu na pandemię koronawirusa. Obchody w biblijnym miejscu narodzin Chrystusa odbędą się wirtualnie - oświadczył burmistrz Betlejem Anton Salman.
Betlejem jest obecnie jednym z najbardziej dotkniętych chorobą miast palestyńskich. Dzienna liczba nowych przypadków przekracza 50. Dlatego zdecydowano, że tegoroczne obchody Bożego Narodzenia będą wirtualne i ludzie obejrzą po prostu wydarzenia na ekranach swoich telewizorów - powiedział Salman cytowany przez palestyńską agencję WAFA.
Nie będziemy ryzykować życia naszych ludzi, aby świętować. Życie i zdrowie jest dla nas ważniejsze, a gromadzenie się ludzi na ulicach zwiększy ryzyko infekcji - podkreślił burmistrz.
Resort zdrowia zalecił, aby zbliżająca się ceremonia zapalenia świateł na choince na placu Manger - między Meczetem Omara a Bazyliką Narodzenia Pańskiego - była ograniczona do 50 osób, światła drzewka zgaszone, a okoliczne restauracje zamknięte o godzinie 21 przez cały okres świąteczny. Nabożeństwa religijne w Wigilię również powinny mieć ograniczoną frekwencję.
Gospodarka Betlejem w dużej mierze opiera się na okresie Bożego Narodzenia. Odwołanie lub ograniczenie obchodów będzie kolejnym ciosem dla właścicieli hoteli, restauracji i sklepów z pamiątkami.
Ekumeniczna organizacja charytatywna Friends of the Holy Land (Przyjaciele Ziemi Świętej), która wspiera chrześcijańskie rodziny w regionie, ostrzegła w swoim ostatnim raporcie, że Covid-19 to "katastrofa dla ludzi, którzy tam mieszkają - aż 80 proc. z nich jest uzależnionych od turystyki jako źródła dochodów i od marca nie mają żadnego dochodu".