Ceremonia rozdania nagród Grammy została przełożona na 14 marca – poinformowali organizatorzy. Pierwotnie miała się odbyć 31 stycznia. Powodem zmiany jest aktualna sytuacja epidemiczna w Los Angeles.
"Po konsultacjach z ekspertami w dziedzinie zdrowia oraz artystami, którzy mają się pojawić na ceremonii, zmieniamy harmonogram" - czytamy w komunikacie The Recording Academy, która organizuje Grammy. “Pogarszająca się sytuacja epidemiczna w Los Angeles, przeciążenie szpitali i nowe wytyczne władz stanowych spowodowały konieczność przełożenia ceremonii" - napisano w komunikacie. Organizatorzy podziękowali też wszystkim artystom i współtwórcom ceremonii za cierpliwość, zrozumienie i chęć do współpracy mimo bezprecedensowej sytuacji.
Los Angeles przeżywa gwałtowny wzrost liczby zgonów z powodu Covid-19 i przyjęć do szpitali osób zakażonych. Siłownie, salony fryzjerskie i restauracje zostały zamknięte, a mieszkańców wezwano, aby pozostali w domach.
Pod koniec zeszłego roku organizatorzy Grammy przekazali, że starają się zmienić sposób, w jaki co roku odbywała się ta prestiżowa impreza, unikając publiczności i tradycyjnego czerwonego dywanu. Poinformowali również, że chcą zorganizować kilka mniejszych występów w plenerze zamiast jednej gali w dużym zamkniętym obiekcie Staples Center w centrum Los Angeles.