Narasta napięcie polityczne w Brazylii. Bezpośrednią przyczyną stało się ujawnienie nakazem brazylijskiego Sądu Najwyższego przez krajowe media filmu wideo, nagranego na polecenie rządu. Pokazywał on przebieg posiedzenia gabinetu Jaira Bolsonaro, na którym prezydent wyraził m.in. niezadowolenie z zarządzeń gubernatorów brazylijskich stanów w ramach walki z pandemią koronawirusa. Z sumie w całym kraju z powodu Covid-19 zmarło 22 666 osób. Zarażonych zostało 363 111 osób. Brazylia pod względem liczby zakażeń jest druga na świecie.
Jair Bolsonaro wspomniał m.in., iż rozważa uzbrojenie ludności, "aby zapobiec dyktaturze gubernatorów, którzy zamykają miasta w ramach walki z koronawirusem" .
Na filmie Bolsonaro zastanawia się też, jak relacjonują brazylijskie media, nad aresztowaniem niektórych gubernatorów i protestuje przeciwko działaniom policji federalnej. Jest ona podporządkowana ministrowi sprawiedliwości Sergio Moro. Objęła dochodzeniem w sprawie podziemia korupcyjnego w dawnej stolicy kraju, Rio de Janeiro, jednego z jego trzech synów.
Bolsonaro zabierając głos na posiedzeniu swego rządu stwierdził także, iż posiada "własny, paralelny system wywiadowczy", działający poza takimi instytucjami, jak Policja Federalna i Brazylijska Agencja Wywiadu (ABIN). Nie jestem informowany przez służby wywiadowcze, muszę więc ingerować - uzasadniał szef państwa tworzenie własnej sieci wywiadowczej.
Bolsonaro odrzucił oskarżenia ze strony niektórych uczestników posiedzenia, że "ingeruje w pracę Policji Federalnej", po czym oświadczył: "Nie będę czekał aż dokopią całej mojej rodzinie. Próbowałem wymienić członków służby bezpieczeństwa w Rio de Janeiro i nie zdołałem. Skoro nie mogę tam nikogo zmienić - zmienię ministra".
Nazajutrz po tym posiedzeniu minister Moro (kierował poprzednio dochodzeniami w sprawie gigantycznej afery korupcyjnej wokół państwowego koncernu naftowego Petrobras, zakończonego wyrokami skazującymi wobec dyrektorów koncernu) podał się do dymisji.
Moje sztandary - deklarował prezydent Brazylii na posiedzeniu rządu - to rodzina, Bóg, Brazylia, broń, swoboda wypowiedzi, wolny rynek. Ten, kto tego nie akceptuje, zasiada w rządzie przez pomyłkę - oświadczył prezydent Brazylii.
Podczas posiedzenia gabinetu Bolsonaro zdecydowanie bronił swej idei "uzbrojenia ludu brazylijskiego". Dlaczego uzbrajam lud? Czynię to dlatego, że nie chcę dyktatury. Chcę, aby wszyscy byli uzbrojeni, ponieważ lud uzbrojony nigdy nie będzie zniewolony - przekonywał ministrów.
653 osoby zakażone koronawirusem zmarły w ciągu ostatniej doby w Brazylii - poinformowało brazylijskie ministerstwo zdrowia. W sumie na Covid-19 w tym kraju zmarło 22 666 osób.
Potwierdzono także 15 813 nowych zakażeń, co oznacza, że w Brazylii zainfekowanych koronawirusem jest 363 211 osób. Brazylia pod względem liczby zakażeń jest druga na świecie, za USA, natomiast pod względem śmiertelności - szósta, za USA, Wielką Brytanią, Włochami, Hiszpanią i Francją.