W związku z szybkim przyrostem liczby zakażonych i liczby ofiar śmiertelnych minister zdrowia Adam Niedzielski rekomenduje premierowi wprowadzenie nowych drakońskich ograniczeń koronawirusowych - dowiedzieli się dziennikarze RMF FM. Mają dotyczyć przemieszczania się, działalności sklepów i szkół.

Z informacji RMF FM wynika, że szef rządu w tej sprawie wciąż się waha.

Minister zdrowia Adam Niedzielski najchętniej już teraz wprowadziłby pełen lockdown, czyli zdecydowałby o ograniczeniach w poruszaniu się, bo sytuacja jest już krytyczna.

Premier nie jest entuzjastą tego pomysłu, bo nie stać nas na szeroką pomoc dla firm, a i uliczne protesty ws. aborcji sprawiają, że wprowadzenie obostrzeń może nie przynieść efektu.

Dlatego minister zdrowia ma łagodniejsze propozycje: To na przykład pełne zamknięcie szkół, czyli wysłanie do domów także dzieci z klas 1-3 oraz ze żłobków i przedszkoli.

Adam Niedzielski postuluje także ograniczenie godzin działalności tych sklepów, które nie są nam niezbędne do przetrwania: czyli sklepów odzieżowych, RTV AGD, czy budowlanych.

Jak zauważa reporter RMF FM Krzysztof Berenda, "premier widzi, że takie decyzje wywołają gniew społeczny". Z drugiej strony kraje takie jak na przykład Francja i Niemcy ogłosiły wczoraj znacznie dalej idące ograniczenia.

Konferencja premiera dziś o 12:30

O walce z pandemią premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski mają mówić podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Będzie można ją obejrzeć TUTAJ.

Przypomnijmy, że dziś potwierdzono 20 156 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. W wielu regionach Polski zaczyna brakować respiratorów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: W Polsce kończą się respiratory. Sprawdź sytuację w twoim regionie [RAPORT]

Opracowanie: