Europejski Urząd Policji Europol ostrzegł, że oszuści żerujący na lęku przed koronawirusem oferują ludziom fałszywe maski, lekarstwa, testy na Covid-19, a nawet szczepionki.
Dyrektor wykonawcza Europolu Catherine De Belle oświadczyła, że jest zdumiona tempem, w jakim oszuści opracowali nowy model działania.
Większość ludzi usiłuje walczyć z kryzysem albo pomagać potrzebującym, ale niektórzy przestępcy próbują czerpać korzyści z obecnej sytuacji. Nie możemy na to pozwolić. Prowadzenie nieuczciwych biznesów podczas kryzysu zdrowotnego jest szczególnie niebezpieczne i może zagrozić ludzkiemu życiu - podkreśliła.
Europol ostrzegł zwłaszcza przed fałszywymi lekami dostępnymi w internecie. Agencja podała, że podczas niedawnej operacji Pandea policja znalazła 2000 stron sprzedających bezużyteczne pigułki, spreje i maści przeciwko koronawirusowi. Europol dodał, że podczas akcji skonfiskowano około 4 mln paczek fałszywych leków w 90 krajach.
Policja poinformowała także o skonfiskowaniu lekarstw antywirusowych i podrabianych leków na malarię, które nie zostały zatwierdzone przez rządy. Według władz powszechnie oferuje się również fałszywe maski ochronne, które są bezużyteczne lub sprzedawane po skrajnie zawyżonej cenie. Europol podał, że na początku maja skonfiskował około 34 tys. fałszywych masek chirurgicznych.
Ofiarą oszustów padają jednak nie tylko osoby prywatne, ale też rządy. Władze belgijskie złożyły niedawno u sprzedawcy w Turcji zamówienie na maski za 5 mln euro, ale - jak podał belgijski "Le Soir" - nigdy ich nie dostarczono. Hiszpański dziennik "El Pais", powołując się na anonimowe źródła, przekazał zaś, że rząd Hiszpanii zużył w Madrycie około 640 tys. podrabianych testów na koronawirusa. Były one podobno chińskiej produkcji i dawały zbyt duży odsetek wyników negatywnych.
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen opublikowała wideo, w którym ostrzegła Europejczyków przed oszustami wykorzystującymi pandemię koronawirusa. Poradziła kupującym, by przed złożeniem zamówienia upewnili się, że mają do czynienia z poważną firmą.
I zapewniła: "Godne zaufania źródła poinformują o opracowaniu i zatwierdzeniu szczepionki, jak tylko to się stanie". Podkreśliła też, że rządy państw oraz instytucje publiczne jako pierwsze powiadomią obywateli o przełomach w sferze medycyny.
Europol ostrzegł też przed większą liczbą kradzieży i włamań do domów. W wyniku izolowania się w celu spowolnienia epidemii wiele firm i placówek medycznych zostało porzuconych lub jest słabo chronionych, a przestępcy włamują się częściej także do domów prywatnych.
Europol poinformował, że przestępcy często podają się za urzędników administracji państwowej albo służby zdrowia, którzy chcą jakoby wykonać test antywirusowy albo sprawdzić obecność mieszkańca w domu, by następnie odwrócić ich uwagę i coś skraść.
SPRAWDŻ: Ponowne zakażenia w Wuhanie. Grozi nam druga fala epidemii?