Liczba zmarłych z powodu koronawirusa w Wielkiej Brytanii przekroczyła 20 tys. Ministerstwo zdrowia poinformowało, że w ciągu minionej doby odnotowano kolejnych 813 zgonów – tym samym ich liczba wzrosła do 20319.
Brytyjskie media przypominają, że pod koniec marca główny doradca naukowy rządu Patrick Vallance oraz Neil Ferguson, epidemiolog z Imperial College London oświadczyli, iż jeśli całkowita liczba zgonów w Wielkiej Brytanii będzie mniejsza niż 20 tys., będzie to dobrym wynikiem.
Faktyczna liczba ofiar koronawirusa jest jednak znacząco większa niż 20 tys., gdyż podawane przez brytyjskie ministerstwo zdrowia statystyki dotyczą tylko zgonów w szpitalach. Jak się szacuje na podstawie danych urzędu statystycznego ONS - które podawane są z około półtoratygodniowym opóźnieniem - w domach opieki dla seniorów oraz w domach ma miejsce co najmniej 20 proc. wszystkich zgonów na Covid-19.
Podany w sobotę bilans obejmuje zgony zarejestrowane w szpitalach w ciągu 24 godzin między godz. 17 w czwartek a godz. 17 w piątek. To najwyższa liczba zgonów od czterech dni.
Brytyjskie władze medyczne uważają, że szczyt zgonów w Wielkiej Brytanii prawdopodobnie już minął. Zarazem ostrzegają, by nie oczekiwać szybkiego, dużego spadku w statystykach. Rekordową liczbę 980 zgonów zanotowano w piątek 10 kwietnia.
Jednocześnie ministerstwo zdrowia podało, że od początku epidemii przeprowadzono prawie 641 tys. testów na obecność koronawirusa, którym poddano prawie 518 tys. osób. W przypadku 148377 testów uzyskano wynik pozytywny, co oznacza wzrost o 4913 w stosunku do stanu z poprzedniego dnia.
Od początku kwietnia liczba nowo wykrytych zakażeń przeważnie mieści się w przedziale 4500-5500, co - przy rosnącej liczbie przeprowadzanych testów - pokazuje, że krzywa zakażeń się spłaszczyła. W ciągu minionej doby wykonano ponad 28,7 tys. testów, co jest najwyższą dobową liczbą od początku epidemii. Bilans nowych zakażeń obejmuje okres od godz. 9 w piątek do godz. 9 w sobotę.
Wielka Brytania jest piątym państwem świata, w którym liczba zgonów przekroczyła 20 tys. - wcześniej nastąpiło to we Włoszech, w Stanach Zjednoczonych, Hiszpanii i Francji (w przypadku USA liczba zgonów przekroczyła już 50 tys.). Zajmuje także piąte miejsce na świecie pod względem liczby wykrytych zakażeń - za Stanami Zjednoczonymi, Hiszpanią, Włochami i Niemcami.