We Włoszech w minionym tygodniu doszło do "eksplozji" nowych przypadków zakażenia koronawirusem; ich liczba wzrosła o ponad 150 procent w porównaniu z poprzednimi siedmioma dniami - ogłosiła w raporcie medyczna fundacja Gimbe z Bolonii. Zarejestrowano w sumie 810 tysięcy infekcji.
Fundacja Gimbe, podsumowując obecną sytuację we Włoszech, podała dziś, że w dniach na przełomie roku o prawie 10 procent zwiększyła się liczba zgonów, a o 28 procent hospitalizacji. Na intensywną terapię trafiło o 21 procent chorych na Covid-19 więcej niż tydzień wcześniej.
Ponadto w ciągu tygodnia dwukrotnie wzrosła liczba obecnie zakażonych w całym kraju: z 600 tysięcy do 1,2 mln.
Od 29 grudnia do 4 stycznia wykonano prawie 6,5 miliona testów, co jest rekordem pandemii. Coraz większy procent z nich daje wynik pozytywny.
Ogromny wzrost krążenia wirusa jest rezultatem szerzenia się wariantu Omikron oraz nasilenia się kontaktów społecznych podczas świąt. Wpływ tego na liczbę hospitalizowanych i na zgony będzie widoczny w najbliższych tygodniach - oświadczył prezes fundacji Nino Cartabellotta.
W środę zanotowano 189 tysięcy zakażeń - najwięcej od początku pandemii.
Kolejną obserwacją ekspertów fundacji jest nadal stosunkowo niska liczba zaszczepionych dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Pierwszą dawkę otrzymało od grudnia około 400 tysięcy najmłodszych.