W piątek w północnej Strefie Gazy siły izraelskie stoczyły regularną bitwę z Hamasem. Dżabalija jest aktualnie miejscem najostrzejszych starć od początku wojny - donosi AFP. Gorąco jest także w południowej części enklawy, gdzie bojownicy zaatakowali czołgi Izraela, gromadzące się w pobliżu Rafah.
Izraelskie Siły Zbrojne (IDF) ogłosiły, że "rozszerzają operację" na obszarze Dżabaliji. To jedno z ośmiu największych centrów uchodźców w Strefie Gazy. W trakcie gwałtownych starć na ulicach miasta zginął dziś żołnierz - poinformował Times of Israel.
W działaniach w liczącym przed wojną ok. 170 tys. mieszkańców mieście wykorzystano myśliwce i drony. Na ulice wjechały także wozy opancerzone i czołgi. Dżabaliję szturmowali też żołnierze batalionu spadochroniarzy. Jak dotąd IDF potwierdziło śmierć ponad 200 uzbrojonych uzbrojonych bojowników Hamasu w tym rejonie. Ma być ich tam jednak kilkuset więcej.
Walki opisano jako "najbardziej brutalne od początku konfliktu". Starcia toczyły się na wąskich uliczkach, a także w tunelach podziemnych. Żołnierze Hamasu kilkukrotnie zaskoczyli izraelskie wojska pancerne, wykorzystując wyrzutnie RPG.