Na Bliski Wschód przyleciały w czwartek myśliwce sił powietrznych USA F-22 - poinformowało amerykańskie Dowództwo Centralne (CENTCOM). Według mediów w czwartek do Izraela przyleciał też dowódca CENTCOM gen. Michael Kurilla. Wieczorem w podziemnym centrum dowodzenia zebrał się gabinet bezpieczeństwa Izraela.
F-22 przybyły do regionu w ramach zmian w rozmieszczeniu sił amerykańskich na Bliskim Wschodzie "w celu załagodzenia możliwej eskalacji na tym obszarze wywołanej przez Iran i jego sprzymierzeńców" - napisało CENTCOM w serwisie X.
Nie podano w którym z bliskowschodnich krajów stacjonują maszyny. F-22 to jedne z najbardziej zaawansowanych amerykańskich myśliwców, są używane wyłącznie przez siły powietrzne USA.