Francja dołączyła do państw, które wstrzymują finansowanie UNRWA – oenzetowskiej agencji pomocy w Strefie Gazy. „Nie zaplanowaliśmy przekazania środków dla UNRWA w pierwszym półroczu” – ogłosiło w niedzielę MSZ w Paryżu. Decyzja ma związek z zarzutami, że członkowie agencji brali udział w ataku Hamasu na Izrael.
"Francja nie zaplanowała kolejnej wpłaty na pierwszą połowę 2024 roku i gdy nadejdzie czas zdecyduje, jakie działania podjąć wspólnie z ONZ i największymi darczyńcami" - przekazało w komunikacie francuskie MSZ, odnosząc się do "niezwykle poważnych" zarzutów wobec UNRWA.
Francja jest jednym z państw, które w największym stopniu wspierały UNRWA. W 2023 roku Paryż przekazał tej agencji 60 mln euro - podała AFP.
W związku z zarzutami Izraela czasowe wstrzymanie finansowania UNRWA ogłosiło już wielu spośród największych darczyńców, w tym USA, Kanada, Australia, Wielka Brytania, Niemcy, Włochy, Holandia, Szwajcaria i Finlandia. Szef agencji Philippe Lazzarini określił te decyzje jako szokujące i nazwał je zbiorową karą dla Palestyńczyków w Strefie Gazy.
Agencja Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA) poinformowała w piątek, że zwolniła "kilku" pracowników w związku z oskarżeniami Izraela, że 12 pracowników było zaangażowanych w przeprowadzony 7 października 2023 roku atak na ten kraj.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres obiecał pociągnąć do odpowiedzialności "każdego pracownika ONZ zaangażowanego w akty terroru". Poprosił jednak rządy, aby w dalszym ciągu wspierały UNRWA, która niesie pomoc "zdesperowanym i zrozpaczonym" mieszkańcom Strefy Gazy.