Co najmniej 12 Palestyńczyków utopiło się w poniedziałek w pobliżu miejscowości Beit Lahia u brzegu Strefy Gazy. Próbowali oni dotrzeć do zrzutu pomocy humanitarnej, który spadł do morza - poinformowała CNN.
Świadek wypadku Abu Mohammad przekazał stacji telewizyjnej CNN, że zrzut pomocy humanitarnej wylądował prawie kilometr od linii brzegu.
Był silny prąd i wszystkie spadochrony wpadły do morza. Ludzie chcą jeść i są głodni - mówił Muhammad. Dodał też, że "nie udało mi się niczego uzyskać. Młodzi są w stanie biegać i złapać zrzuty, ale dla nas jest to o wiele trudniejsze".
W rezultacie wojny pomiędzy Izraelem a palestyńską organizacją terrorystyczną Hamas w Strefie Gazy panuje kryzys humanitarny i głód na wielką skalę. Wojna rozpoczęła się po tym, jak Hamas zaatakował południe Izraela, zabijając 1,2 tys. osób i porywając 250.
Organizacje pozarządowe Oxfam i Human Rights Watch ostrzegły Izrael, "że używa głodu jako broni, co jest zbrodnią wojenną". Tymczasem władze Izraela podkreślają, że "nie ma ograniczeń" dla transportów pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.
Jak podaje CNN, dokładne inspekcje przeprowadzane przez stronę izraelską oznaczają, że bardzo mała liczba transportów może wjechać do Strefy Gazy.
Specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. okupowanych terytoriów palestyńskich Francesca Albanese oskarżyła Izrael o łamanie oenzetowskiej konwencji dotyczącej ludobójstwa. Władze Izraela nazwały te zarzuty "obscenicznym odwróceniem rzeczywistości".
"Przytłaczający charakter i skala izraelskiego ataku na Gazę oraz powstałe w jego rezultacie warunki życia ujawniają zamiar fizycznego zniszczenia Palestyńczyków jako grupy" - napisała Albanese w opublikowanym w poniedziałek raporcie.
Włoska prawniczka oskarżyła izraelskie siły zbrojne o umyślne naruszenie prawa wojennego "w celu legitymizacji ludobójczej przemocy wobec narodu palestyńskiego". Albanese stwierdziła, że "istnieją uzasadnione podstawy, aby sądzić, że próg wskazujący na popełnienie ludobójstwa przez Izrael został osiągnięty".
Izraelska misja dyplomatyczna w Genewie odpowiedziała, że raport "przynosi wstyd" ONZ, a "wojna jest toczona przeciwko Hamasowi, a nie palestyńskim cywilom". Dyplomaci ostro skrytykowali Albanese za "kampanię delegitymizacji samego utworzenia i istnienia Państwa Izrael", którą Włoszka kontynuuje nieprzerwanie od czasu najazdu terrorystów Hamasu na Izrael.
Izraelscy dyplomaci podkreślili, że sprawozdawczyni ONZ "usprawiedliwiała ataki palestyńskich terrorystów", ignorując wszelkie dowody popełnionych przez nich aktów okrucieństwa. Tydzień po palestyńskiej napaści z 7 października 2023 roku Albanese oskarżyła Izrael o dążenie do czystek etnicznych w Strefie Gazy, "nie wspominając jednocześnie o ataku Hamasu na Izrael" - przypomniał portal Times of Israel.
Stany Zjednoczone również zareagowały na raport Albanese, stwierdzając, że "nie ma powodu wierzyć, że Izrael dopuścił się aktów ludobójstwa w Gazie". W rozmowie z AFP przedstawiciel administracji Joe Bidena powiedział zastrzegając sobie anonimowość, że USA "ponawiają wieloletni sprzeciw wobec mandatu tego specjalnego sprawozdawcy, która jest stronnicza wobec Izraela".