Lotnictwo izraelskie ostrzelało około 450 celów w Strefie Gazy w ciągu ostatniej doby. Oddziały zajęły także placówkę Hamasu, w skład której wchodziły m.in. posterunki obserwacyjne i obiekt szkoleniowy - podała BBC, powołując się na służby prasowe armii. Wcześniej armia Izraela (IDF) odcięła północną część Gazy od reszty terytorium. Rzecznik wojsk izraelskich Daniel Hagari poinformował, że siły zbrojne atakują z powietrza, ziemi i morza, aby "zniszczyć Hamas".
Służby prasowe izraelskiej armii poinformowały, że siły lądowe "przejęły kontrolę nad obiektem Hamasu w Gazie" w nocy z niedzieli na poniedziałek. Obiekt ten składał się z tuneli, posterunków obserwacyjnych, "obiektów szkoleniowych dla terrorystów, a także ich tuneli". W trakcie operacji "zlikwidowano pewną liczbę terrorystów" - głosi komunikat.
W izraelskich atakach lotniczych zginął szef operacji specjalnych Hamasu Dżamal Musa, a w walkach lądowych - kilku dowódców polowych tej organizacji terrorystycznej - dodał portal Times of Israel, powołując się na izraelską armię.