W sobotę wieczorem na Stade de France wicemistrzyni olimpijska Maria Andrejczyk stanie przed szansą na zdobycie drugiego dla Polski medalu w lekkiej atletyce. W eliminacjach rzutu oszczepem uzyskała 65,52, czyli o 95 cm więcej od najlepszej z rywalek - Chorwatki Sary Kolak. Był to też najlepszy rzut Polki w tym sezonie.
Andrejczyk jest wicemistrzynią olimpijską z Tokio. W 2021 roku była w życiowej formie i ustanowiła rekord Polski wynikiem 71,40.
W Paryżu w środowych kwalifikacjach bez problemów uzyskała awans do dzisiejszego finału rzutu oszczepem. Polska lekkoatletka w pierwszej serii rzuciła 65,52 i wypełniła minimum, które wynosiło 62 m.
Cieszę się, że dźwignęłam to wszystko psychicznie, mentalnie, ale ja się tylko zakwalifikowałam - mówiła w środę Polka.
Przyznała, że cieszy się z mniejszej emocjonalności niż kiedyś.