Lucyna Kornobys zdobyła w Rio de Janeiro srebrny medal paraolimpijski w konkursie pchnięcia kulą w kategorii F34. Pochodząca z Jeleniej Góry 38-letnia lekkoatletka uzyskała odległość 8 m. Zwyciężyła Chinka Lijuan Zou, która wynikiem 8,75 ustanowiła rekord świata.
Ten rezultat Zou osiągnęła już w pierwszej próbie. Kornobys (Wojewódzkie Zrzeszenie Sportowe Niepełnosprawnych Start Wrocław) na inaugurację rywalizacji uzyskała 7,81, ale już w drugiej kolejce równe 8 m. Na trzeciej pozycji konkurs ukończyła Nowozelandka Jessica Hamill - 7,54.
To dopiero moje pierwsze igrzyska, tym bardziej cieszę się ze srebra. Chinka jest i jeszcze długo będzie królową w pchnięciu kulą. Mam nadzieję, że powalczę z nią w Tokio. Lubię tę konkurencję, bo mogę wyrzucić z siebie całą złość i gniew - mówiła Kornobys, medalistka mistrzostw świata i Europy, także w rzucie dyskiem.
Wcześniej, w drugim dniu igrzysk startowała w rzucie oszczepem, zajmując czwarte miejsce z najlepszym wynikiem w sezonie 17,88. Od podium dzieliło ją 28 cm.
Polscy sportowcy zdobyli dotychczas w Rio de Janeiro 24 medale: pięć złotych, 12 srebrnych oraz siedem brązowych i zajmują 16. miejsce w klasyfikacji krajów. Na pierwszym są Chiny - 172 (75-58-39), na drugim Wielka Brytania - 95 (43-24-28), na trzecim Ukraina - 81 (31-23-27). Igrzyska zakończą się w niedzielę.
(az)