Igrzyska europejskie w Krakowie bez Halvora Egnera Graneruda. Zwycięzca ostatniej edycji Pucharu Świata w skokach narciarskich zrezygnował z udziału w zawodach z powodu upadku na treningu w Lillehammer.
Halvor czuje się potłuoczny i obolały, chodzi o kulach i nie może normalnie trenować. Z tego powodu zrezygnował z wyjazdu do Krakowa. Na szczęście podczas upadku nie odniósł poważniejszej kontuzji, więc chce odpocząć przede wszystkim psychicznie - wyjaśnił kierownik reprezentacji Norwegii Clas Brede Brathen.
Granerud wrócił z wakacji na Mauritiusie i rozpoczął treningi na skoczni w Lillehammer. Już w pierwszej próbie stracił równowagę w powietrzu i upadł na zeskok. Norweg trafił do szpitala.
Na szczęście okazało się, że nie mam żadnego złamania. Czuję się jednak jak dobrze wytłuczony kotlet i przez jakiś czas będę chodził o kulach, lecz takie jest życie skoczka narciarskiego - mówił Granerud na antenie telewizji NRK.
Zaraz po wyskoku z progu nagle poczułem, że nie mogę utrzymać prawej narty, która się osunęła i w efekcie runąłem jak ranny ptak na zeskok, a później już nic nie pamiętam - wyjaśnił.