Tym razem w naszym wakacyjnym cyklu odwiedziliśmy Mikołajki na Mazurach, a konkretnie nasz żółto-niebieski port, czyli Wioskę Żeglarską. Przez weekend na naszej antenie i na RMF24 nie zabraknie żeglarskich tematów. Byliśmy na regatach, smażyliśmy omlety dla żeglarzy, a także popłynęliśmy w krótki rejs naszym Maxusem 33.1 RS.
Swoje powstanie i rozwój, podobnie jak większość miast regionu, Mikołajki zawdzięczają zakonowi krzyżackiemu. Pierwsze wzmianki pochodzą z roku 1444. Początek miastu dały trzy osady rybackie, a wśród nich wieś kościelna - Mikołajki (Nickelsdorf), której nazwę przyjęto od patrona pobliskiej kaplicy - św. Mikołaja, opiekuna żeglarzy.
Współczesne Mikołajki położone w powiecie mrągowskim, to jeden z najbardziej znanych kurortów mazurskich, skutecznie walczący o miano stolicy Wielkich Jezior Mazurskich. Latem w tutejszych portach, na ulicach i nabrzeżach panuje ogromny ruch, a na jeziorach dominuje biel żagli. Niespełna 4-tysięczne Mikołajki posiadają największe nasycenie hotelami i pensjonatami na Mazurach. W okresie wakacyjnym liczba ludzi zwiększa się tu kilkudziesięciokrotnie. Ze względu na swój wiek Mikołajki nie posiadają zbyt wiele zabytków. W centrum miasta, w jego wschodniej i południowej części zachował się układ dawnego rynku ze starą zabudową. Jedno jest pewne - tutaj w czasie wakacji można poczuć się jak w zagranicznym kurorcie.
Przez weekend na naszej antenie i na RMF24 nie brakowało tematów żeglarskich. Mogliście znaleźć nas w Wiosce Żeglarskiej, czyli naszym żółto-niebieskim porcie. Mieliśmy dla was pyszny poczęstunek i wakacyjne gadżety. Jako, że żeglowanie bywa męczące, razem z szefem kuchni przygotowaliśmy omlety, które na co dzień można zjeść właśnie w Wiosce Żeglarskiej. Tych, którzy nie lubią portowego zgiełku - zaprosiliśmy do naszego drugiego portu, czyli Starych Sadów. Tam bez problemu można zrelaksować się w ciszy, leżąc na hamaku.