Piłkarze Ukrainy, która nie ma już szans na awans z grupy C mistrzostw Europy, zapowiadają walkę o honor we wtorkowym meczu z Polską w Marsylii. „Zawiedliśmy kibiców i teraz musimy odzyskać ich zaufanie” – powiedział obrońca reprezentacji Ukrainy Ołeksandr Kuczer.

Ukraina przegrała z Niemcami oraz Irlandią Północną po 0:2. Szczególnie wynik tego drugiego spotkania był sporą niespodzianką.

W tych dwóch pojedynkach zawiedliśmy naszych kibiców. Dlatego w meczu z Polską musimy zagrać w ten sposób, aby odzyskać ich zaufanie. Dla nas to będzie walka o honor i bardzo poważnie do niej podejdziemy - podkreślił Kuczer.

Przed turniejem we Francji Ukraina typowana była jako główny rywal biało-czerwonych w walce o drugie miejsce w tabeli. Jednak przed ostatnią kolejką nie ma już szans, aby oddać komuś "czerwoną latarnię".

Porażka z Irlandią Północną bardzo nas dotknęła. Jednak remis Polski z Niemcami, który ostatecznie pozbawił nas szans na awans, jeszcze nas dobił. W Marsylii musimy wyjść na boisko i zaprezentować futbol na poziomie reprezentacji. Wynik tego meczu będzie dla nas bardzo ważny - zaznaczył obrońca Szachtara Donieck.

Ostatnie mecze w grupie C we wtorek o godz. 18 - Polska w Marsylii zmierzy się z Ukrainą, a Niemcy w Paryżu zagrają z Irlandią Północną.

(mal)