„Takie rzeczy robi się podświadomie. Nie wiedziałem, że ludzie przywiązują do tego tak dużą wagę. Jest mi przykro, bo przy dużej adrenalinie nie kontroluje się swoich odruchów" - tak trener reprezentacji Niemiec Joachim Loew tłumaczy się z kompromitujących zachowań, które zarejestrowały kamery podczas meczu z Ukrainą. Na filmikach widać m.in. , jak szkoleniowiec wkłada sobie rękę w spodnie.
To nie pierwsze niekonwencjonalne zachowanie trenera niemieckiej reprezentacji w czasie meczów. Dziwić przestał już widok selekcjonera dłubiącego w nosie. Teraz postaram się zachować lepiej - zadeklarował Joachim Loew pytany o ostatnie, wyjątkowo kompromitujące nagranie.