Wszystkie drużyny grupy E - Belgia, Rumunia, Słowacja i Ukraina - zdobyły w pierwszej fazie rozgrywek po cztery punkty, więc o awansie do 1/8 finału Euro 2024 zdecydowała liczba zdobytych i straconych bramek. A pod tym względem Ukraina wypadła najgorzej i żegna się z mistrzostwami.
Wraz z Ukrainą w grupie E na piłkarskich mistrzostwach Europy grały Belgia, Rumunia i Słowacja.
Wszystkie drużyny tej grupy zdobyły po cztery punkty. Pierwsze miejsce zajęła Rumunia, drugie Belgia, trzecie Słowacja, a czwarte Ukraina. Trzy z tych zespołów awansowały do 1/8 finału. Ukrainie się to nie udało.
Pierwszy swój mecz na mistrzostwach Europy w piłce nożnej Ukraina rozegrała w poniedziałek, 17 czerwca, z Rumunią - więcej informacji TUTAJ. Podopieczni Eduarda Iordanescu na inaugurację rywalizacji w grupie E piłkarskich mistrzostw Europy pokonali Ukraińców 3:0.
Bramki zdobyli: Nicolae Stanciu (29. minuta), Razvan Marin (53.) i Denis Dragus (57. minuta).
W piątek, 21 czerwca, Ukraińcy wygrali ze Słowakami 2:1 - więcej o tym spotkaniu znajdziecie TUTAJ.
Gole w meczu strzelili: na 1:0 Ivan Schranz (17. minuta), na 1:1 Mykoła Szaparenko (54.), a na - 1:2 Roman Jaremczuk (80. minuta).
Bezbramkowym remisem zakończył się natomiast rozegrany w środę, 26 czerwca, na stadionie w Stuttgarcie mecz Belgii i Ukrainy. Było to pierwsze spotkanie tych drużyn w historii. Więcej o meczu - kliknij TUTAJ.
Serhij Rebrow, trener reprezentacji Ukrainy, po spotkaniu stwierdził, że "niestety nie zakwalifikowaliśmy się przez pierwszy nieudany mecz z Rumunią".
Nawet, gdy przegrywaliśmy 0:1 i 0:2, to nie obudziliśmy się. Skończyło się 0:3. Wszyscy widzieli, że staramy się wygrać z Belgią. Stwarzaliśmy sobie szanse, były momenty. Niestety graliśmy z jedną z czołowych drużyn, więc było bardzo ciężko - powiedział.
Wszystkie najważniejsze informacje o Euro 2024 znajdziecie w specjalnym raporcie RMF FM. Znajdziecie go TUTAJ.
