Niemcy, Francja, Anglia i Portugalia - te kraje, zdaniem prezydenta UEFA Aleksandra Ceferina, są faworytami do końcowego triumfu w rozpoczynających się w piątek mistrzostwach Europy. W ocenie Słoweńca największe szanse ma jednak drużyna Juliana Nagelsmanna, która będzie gospodarzem turnieju.

Prezydent UEFA Aleksander Ceferin wysoko ocenia reprezentację Niemiec przed Euro 2024, pomimo ostatnich rozczarowujących turniejów w jej wykonaniu.

Powiedziałem już kilku przyjaciołom, nie wiem dlaczego, ale myślę, że Niemcy są jednym z głównych faworytów - przyznał w wywiadzie dla agencji DPA. W ostatnich latach grali dość kiepsko, ale mają dobry zespół - dodał.

Od czasu sukcesów w marcowych meczach testowych z Francją (2:0) i Holandią (2:1) widzi "innego ducha" w drużynie trenera Juliana Nagelsmanna. Prezydent UEFA wymienia jednak także kilka innych drużyn kandydujących do zdobycia trofeum.

Zawsze powtarzam: nigdy nie lekceważ Hiszpanii. A potem zawsze jest Chorwacja, Belgia, Holandia, może Dania - powiedział 56-letni działacz. Ale Niemcy, Francja, Anglia i Portugalia są moim zdaniem faworytami do mistrzowskiego tytułu - uzupełnił swoje typy.

Niemcy byli faworytami dwóch poprzednich mistrzostw świata - w 2018 roku w Rosji i 2022 roku w Katarze. Jednak na ostatnim mundialu nie wyszli nawet z grupy, a w mistrzostwach Europy 2020 zakończyli rywalizację na 1/8 finału.

Gospodarze turnieju w piątek w meczu otwarcia zagrają ze Szkocją w Monachium. W grupie A za rywali mają także Węgry i Szwajcarię.

Aleksander Ceferin nie może się doczekać "klasycznego turnieju w kraju z wieloma zaletami". Jego zdaniem Niemcy są "zawsze dobrymi organizatorami i łatwo jest tu przyjechać".