Kibice zgromadzeni w sobotę na Olympiastadion Berlin byli świadkami niemałych emocji. Hiszpanie pewnie pokonali 3:0 Chorwatów, choć podopieczni Zlatko Dalicia mogą sobie pluć w brodę, bo nie wykorzystali kilku dogodnych sytuacji. Zobacz skrót meczu!

W starciu Hiszpanów z Chorwatami przez długi czas wiało nudą. Do czasu, bo podopieczni Luisa de la Fuente wyprowadzili dwa szybkie ciosy w przeciągu zaledwie trzech minut. Najpierw w 29. minucie na listę strzelców wpisał się Alvaro Morata, a chwilę później piłkę do siatki wpakował Fabian Ruiz.

W doliczonym czasie pierwszej połowy błysnął Lamine Yamal. 16-latek dośrodkował z prawej strony, a Dani Carvajal wyprzedził chorwackich obrońców i - dotykając piłkę czubkiem buta - strzelił trzecią bramkę dla Hiszpanii.

Po przerwie Chorwaci próbowali odrobić straty, ale byli bezradni wobec dobrze broniących się Hiszpanów. Nie pomógł nawet rzut karny, którego nie wykorzystał Bruno Petkovic. Wynik nie uległ już zmianie, dzięki czemu piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego mogli sobie dopisać cenne trzy punkty.

W drugim meczu grupy B Włosi pokonali Albańczyków 2:1. W tabeli prowadzą Hiszpanie, przed Włochami, Albańczykami i Chorwatami. Kolejna seria gier w tej grupie 19 i 20 czerwca - najpierw Chorwacja podejmie Albanię, a dzień później Hiszpania zagra z Włochami.