Frenkie de Jong powrócił na boisko treningowe, co jest dużym wzmocnieniem dla reprezentacji Holandii na tydzień przed naszym meczem otwarcia piłkarskich mistrzostw Europy - poinformował trener Ronald Koeman. "Oranje" 16 czerwca zagrają z Polską w Hamburgu.

Klubowy partner Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie jest postrzegany przed Euro jako kluczowy zawodnik dla reprezentacji Holandii. Rozgrywający dołączył w niedzielę do reszty drużyny na boisku po raz pierwszy, licząc od indywidualnych treningów w ciągu ostatniego tygodnia. De Jong zmaga się w tym sezonie z kontuzją kostki i nie zagrał w meczu od kwietnia.

Szkoleniowiec "Oranje" potwierdził, że w drużynie nie ma żadnych problemów zdrowotnych po meczu z Kanadą. Jedyną niewiadomą jest dyspozycja de Jonga.

Brał udział w treningu, ale trzymaliśmy go z dala od jakiegokolwiek kontaktu - powiedział Koeman na konferencji prasowej przed poniedziałkowym meczem przygotowawczym z Islandią w Rotterdamie.

Możliwe, że Frenkie nie wystąpi w pierwszym meczu turnieju - dodał Koeman. Ale możemy poczekać do drugiego lub trzeciego spotkania. Jest taka możliwość. Nawet jeśli nie będzie mógł zagrać w pierwszych dwóch meczach, będziemy go trzymać w kadrze. Ale jeśli okaże się, że opuści całą fazę grupową, być może będę musiał przemyśleć jego wybór - wyjaśnił selekcjoner.

Ewentualne zmiany w 26-osobowym składzie, który został sfinalizowany w piątek, musiałyby nastąpić przed pierwszym meczem grupy D z Polską na Volksparkstadion w Hamburgu zaplanowanym na niedzielę o g. 15.00.

Koeman odpowiadał na pytanie dziennikarzy, którzy interesowali się dyspozycją innych reprezentantów kraju.

Wielu zawodników miało trochę odpoczynku pod koniec sezonu i przyjechali odświeżeni. Byli też gracze, którzy nie byli jeszcze gotowi na pełne 90 minut, ale byliśmy w stanie dobrze trenować. To od nas zależy, czy poluzujemy wodze na czas, zregenerujemy siły i rozpoczniemy pierwszy mecz w super formie - podsumował.